BRZOZÓW / PODKARPACIE. Brzozowscy policjanci ustalili osobę, która z pozostawionej saszetki na stacji paliw w Brzozowie, ukradła pieniądze. Łupem złodzieja padło 700 zł. Odpowiedzialnym za to okazał się 13-latek.
W środę około godz. 19.30, dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży pieniędzy na stacji paliw w Brzozowie. Skierowany na miejsce zdarzenia patrol ustalił, że jeden z klientów, po zapłaceniu za paliwo, pozostawił na ladzie saszetkę z dokumentami i pieniędzmi i wyszedł z budynku. Po pewnym czasie jeden z pracowników stacji zwrócił saszetkę prawowitemu właścicielowi, który jeszcze nie zdążył odjechać. Jednak mężczyzna po przeglądnięciu jej zawartości, stwierdził, że zginęło z niej 700 zł.
Funkcjonariusze przystąpili do wyjaśnienia okoliczności zdarzenia. Po przeglądnięciu monitoringu ustalili, że związek z tą kradzieżą może mieć 13-letni mieszkaniec gminy Brzozów, który w tym czasie, wraz z opiekunami, przebywał na stacji. Chwilę później policjanci pojechali do jego domu. Chłopiec na widok mundurowych przyznał się do kradzieży i wydał policjantom skradzione pieniądze.
Materiały w sprawie tej kradzieży zostaną przekazane do sądu rodzinnego.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.