SANOK / PODKARPACIE. Hokeiści Ciarko KH 58 Sanok przegrali na wyjeździe z Hokejový klub 2016 Trebišov 1:3 w meczu 1. kolejki II ligi słowackiej. Kolejna już potyczka z tym rywalem była zacięta od początku do samego końca. Niestety po raz kolejny górą byli Słowacy. W szeregach sanoczan nie zagrało kilku ważnych zawodników. Wkrótce mają oni dołączyć do zespołu.
II liga słowacka
Hokejový klub 2016 Trebišov – Ciarko KH 58 Sanok 3:1 (0:0, 2:1, 1:0)
Bramki:
0:1 Bogusław RĄPAŁA (Patryk DOBRZYŃSKI) – 24′
1:1 Dávid ANTAL (Martin MARCINKO, Tomáš STRÍŽ) – 26′
2:1 Vladimír ČOPÁK (Jakub BOJKUN) – 38′
3:1 Richard MIĽOVČÍK (František BOJKUN, Martin SCHNELLY) – 48′
SANOK: Skrabalak – Mazur, Rąpała, Dobrzyński, Wilusz, Maciejko; H. Demkowicz, Glazer, R. Ćwikła, Witan, Bielec; Olearczyk, Bednarz, Dobosz, Chmura, Filipek. Trenerzy: M. Ćwikła, T. Demkowicz.
– Nie był to zły mecz w naszym wykonaniu, ale uważam, że tę drużynę, nawet w takim zestawieniu personalnym (nie zagrali: Bartoš, Majoch i Kondrashov – przyp. red.), stać na więcej – mówił po meczu Marcin Ćwikła, trener Ciarko KH 58 Sanok. – Spotkanie było toczone w dość szybkim tempie, nam zabrakło trochę siły rażenia z przodu. Bogusław Rąpała strzelił ładnego gola z nadgarstka po dobrym podaniu Patryka Dobrzyńskiego, ale było to za mało, aby sięgnąć po zwycięstwo. Młodzi zawodnicy potrzebują jeszcze czasu na dostosowanie się do warunków seniorskiego hokeja. Na pochwałę zasługuje Tymoteusz Glazer, który nie bał się rywali i wykazał się ogromną walecznością. Dobry mecz zagrał Konrad Filipek. Niestety, po groźnym starciu przy bandzie kontuzji doznał Maciej Bielec, który nie mógł grać w trzeciej tercji. Mamy jednak nadzieję, że to nic poważnego.
– Cieszy ambitna postawa młodych zawodników. Oczywiście były momenty, że trzęsły się im nogi, ale mocno wierzymy w to, że z meczu na mecz będą grali bardziej dojrzale – relacjonuje Jakub Górski, prezes Ciarko KH 58 Sanok. – Dziękujemy bardzo sanockim kibicom, którzy dużą grupą przyjechali do Trebišova. Należą się im słowa uznania. Ich wsparcie jest dla nas bardzo ważne. Liczymy, że zawodnicy odwdzięczą się im na tafli już podczas najbliższego meczu w Sanoku.
Z powodu przeciągających się formalności związanych ze zgłoszeniem do gry, w Trebišovie nie mógł zagrać Peter Bartoš. Z kolei już przed meczem wiadomo było, że nie pomogą również Dawid Majoch i Maxim Kondrashov. Pierwszy z nich, ze względu na sprawy osobiste, zagra dopiero od trzeciej kolejki. Pojawi się na lodzie 13 października. Maxim Kondrashov czeka na kartę pobytu w Polsce i z powodu długiej procedury wydawania dokumentu, do czasu jej uzyskania, nie będzie mógł wyjeżdżać za granicę, a więc grać będzie mógł jedynie przed własną publicznością. Włodarze KH czynią starania, aby zawodnik mógł w pełnym zakresie reprezentować barwy klubu.
W najbliższą sobotę 6 października pierwszy mecz w Arenie Sanok. Rywalem Ciarko KH 58 będzie HC Rebellion Gelnica, która na inaugurację wygrała 4:2 z HK Sabinov. Początek o godzinie 18:00.
Foto: Tomasz Sowa / archiwum
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz