SANOK: Tak wiele osób liczy kalorie, a tak niewielu patrzy na chemię w pożywieniu (FILM, ZDJĘCIA)
SANOK / PODKARPACIE. Ludzie coraz częściej zapadają na „dziwne”, nowe choroby. Coraz więcej osób bierze lekarstwa. Coraz młodsze dzieci diagnozowane są w spektrum autyzmu, ADHD i pompuje się w nie lekarstwa już na starcie życia. Czy ktoś zastanawiał się kiedykolwiek czy ma to coś wspólnego z tym co jemy?
Dziś pod lupę weźmiemy mięsa i wędliny i zobaczymy, czy faktycznie jest tak, że dopuszczone do sprzedaży zostają tylko bezpieczne produkty.
Zacznijmy od samej hodowli zwierząt. Okazuje się, że krowy hodowane na dużą skalę karmione są paszą (często modyfikowaną genetycznie), co zmienia skład mięsa w porównaniu do krów hodowanych tradycyjnie – wypasanych na łąkach. Mięso szczęśliwych krów zawiera więcej kwasów Omega 3, witamin z grupy B, karnityny, czy wapnia. W związku z czym jasne jest, że spożywanie mięsa z chowu przemysłowego będzie powodowało iż nasza dieta będzie niedoborowa. A niedobory równa się- choroby.
Czasem słyszę od ludzi argument, że mięso jest niezdrowe i wpływa na rozwój chorób sercowo naczyniowych poprzez zawartość tłuszczu. Ale czy wiecie, że w mięsie hodowanym naturalnie, lub w mięsie dzikich zwierząt tego tłuszczu jest mniej?
Jakiś czas temu świat obiegła informacja, która zmroziła cały świat: „Mięso powoduje raka”.
Działająca z ramienia WHO Międzynarodowa Agencja Badań nad Nowotworami (IARC) umieściła przetworzone mięso na liście numer 1 obok tytoniu czy azbestu.
https://pl.blastingnews.com/zdrowie/2015/10/raport-who-przetworzone-mieso-powoduje-raka-00623925.htm
Część osób zapyta pewnie: „Ale co to w ogóle znaczy, przetworzona żywność”. Spróbujmy więc wykonać pewne ćwiczenie: z podanych poniżej wędlin spróbuj wybrać tą, która Twoim zdaniem jest mniej przetworzona:
Produkt 1.
100 g produktu wyprodukowano z 128 g mięsa wieprzowego i 14 g. mięsa z jelenia. Mięso wieprzowe z dodatkiem mięsa z dziczyzny, sól, czosnek, cukier (sacharoza), przyprawy, substancja konserwująca: azotyn sodu.
Produkt 2.
49% mięso wieprzowe + 7% mięso z kurczaka + 7% MOM. Mięso (mięso wieprzowe 49%, mięso z kurczaka 7%), woda, mięso oddzielone mechanicznie z kurczaka 7%, skrobia ziemniaczana, stabilizatory E450, E451, E262, białko sojowe, substancja zagęszczająca E407, E407a, E466, cukry, przeciwutleniacze E316, E301, wzmacniacz smaku E621, sól, regulatory kwasowości E331, E330, E327, błonnik pszenny, przyprawy, czosnek, ekstrakty przypraw, maltodekstryna, barwnik E120, substancja konserwująca E250.
Koniecznie daj znać w komentarzu czy się udało.
Kolejnym powodem, dla którego warto unikać przetworzonego mięsa jest informacja o podawaniu antybiotyków zwierzętom. Według badań Najwyższej Izby Kontroli:
Tymczasem wyniki kontroli w województwie lubuskim wskazują, że antybiotyki w hodowlach zwierząt stosowane są powszechnie: 70 proc. wszystkich hodowców zwierząt, objętych monitoringiem wody i pasz stosowało antybiotyki, a w przypadku stad indyków i kurcząt odsetek ten przekraczał 80 proc. hodowców objętych badaniami.
https://www.nik.gov.pl/aktualnosci/nik-o-stosowaniu-antybiotykow-w-nbsp-hodowli-zwierzat-w-nbsp-woj-lubuskim.html
Innym problemem jest występowanie w mięsie różnego rodzaju hormonów syntetycznych, podobnych do tych produkowanych przez ludzki organizm (estradiol, testosteron, progesteron).
Choć organizacje kontrolne zastrzegają, że stężenie tych substancji w mięsie dopuszczonym do sprzedaży „nie przekracza granicy szkodliwości” trzeba zadać sobie pytanie czy na pewno potrzebujemy dodawać z zewnątrz jakiekolwiek ilości hormonów.
https://www.fda.gov/animalveterinary/safetyhealth/productsafetyinformation/ucm055436.html
Na domiar złego podawanie zwierzętom antybiotyków, czy hormonów nie kończy się tylko na mięsie. Ich odchody, również zawierające szkodliwe substancje przenikają do gleby, czy wód powierzchniowych. Jak myślisz, czy ma to związek z zaburzeniami hormonalnymi u dzieci? Szybszym dojrzewaniem dziewczynek?
„Lepiej zapłacić teraz rolnikowi, niż później lekarzowi”.
Co z wędlinami ? Pewnie większość z Was uważa, że to po prostu mięso, czy kiedykolwiek stojąc w kolejce zwróciliście uwagę, że do każdej wędliny wbita jest etykietka ze składem? Pewnie nie, choć często jest tak, ze sprzedawcy odwracają je tyłem do kupujących. Nie ma co się dziwić bo czy taki skład może zachęcać do kupna?
Mięso (mięso wieprzowe 49%, mięso z kurczaka 7%), woda, mięso oddzielone mechanicznie z kurczaka 7%, skrobia ziemniaczana, stabilizatory E450, E451, E262, białko sojowe, substancja zagęszczająca E407, E407a, E466, cukry, przeciwutleniacze E316, E301, wzmacniacz smaku E621, sól, regulatory kwasowości E331, E330, E327, błonnik pszenny, przyprawy, czosnek, ekstrakty przypraw, maltodekstryna, barwnik E120, substancja konserwująca E250.
https://czytajsklad.com/t/wedliny/
„Dlaczego to organiczne jedzenie jest takie drogie”?
Gdy następnym razem stojąc w kolejce po wędlinę dobrze się przyjrzyjcie, zobaczycie, że te wędliny, które mają najmniej dodatków prawdopodobnie będą najdroższe. Dlaczego? A może warto zapytać, dlaczego cała reszta jest taka tania ? Właśnie dlatego, że wytwarza się ją z najtańszych, czasem nawet szkodliwych dodatków.
Częstym dodatkiem są azotan i azotyn sodu, oraz inne substancje których zadaniem jest chociażby utrzymanie ładnego, kuszącego koloru wędlin, czy po prostu przedłużenie terminu użycia.
„Podejrzewa się, że dodatek ten przyczynia się do zwiększonego występowania raka jelita grubego. Niebezpieczny jest proces, który zachodzi w czasie trawienia. Po zjedzeniu wędliny z jego dodatkiem cząsteczki azotynu sodu reagują z białkiem z mięsa, przekształcając się w niebezpieczne związki – nitrosoaminy. (…)nitrosoaminy niszczą nabłonek jelita grubego, mogą uszkadzać DNA i tworzyć komórki przedrakowe w wyniku mutacji”.
http://www.dziennik.com/publicystyka/artykul/trucizna-na-sklepowych-polkach
Nawet na ogólnodostępnym źródle jakim jest Wikipedia możemy przeczytać o szkodliwości tych substancji:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Azotyn_sodu
Jak widzicie sytuacja jest poważna, trzeba sobie więc zadać pytanie:
Co można z tym zrobić?
1. Gdy następnym razem będziesz kupował mięso wybierz to, które ma najkrótszy skład.
2. Znajdź lokalnego rolnika, który hoduje zwierzęta w tradycyjny sposób wypasając je na trawie.
3. Spróbuj sam zrobić kiełbasę, bądź wędlinę z mięsa dobrej jakości.
4. Od czasu do czasu skuś się na dziczyznę.
Nie dajmy się ogłupić przez przemysł, oraz wielkie korporacje, którym zależy tylko na tym abyśmy kupili ich produkt!
autor: Tomasz Jasik
foto nagłówek: pixabay.com
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: antybiotyki w mięsie, badania, badania Najwyższej Izby Kontroli, chemia w pożywieniu, chemiczna żywność, jedzenie, lekarstwa, mięso, odżywanie, odżywianie dzieci, Podkarpacie, Sanok, sanoktv, skład mięsa, skład wędliny, Telewizja Sanok, Tomasz Jasik, tvsanok, zasady zdrowego odżywiania, zdrowe odżywianie, żywność
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz