AKTUALIZACJA: „Piach na chodnikach. Pieniądze wzięli, robota nieskończona?” (FOTO)

SANOK / PODKARPACIE. Czytelnicy interweniują w sprawie ulicy Młynarskiej w Sanoku. – Został przeprowadzony remont drogi, łącznie z chodnikami. Chodniki zostały posypane piaskiem i do tej pory piasek na nich zalega – pisze Internauta do redakcji. Uważa, że prace na tym odcinku zostały nieskończone i pyta, kiedy można spodziewać się ich finału.

Nieco cieplejsze temperatury odsłoniły chodniki i ulice, a na nich nieco bałaganu. Jeden z Internautów zgłasza interwencję dotyczącą nowej, wyremontowanej jezdni oraz chodników ulicy Młynarskiej w Sanoku. Zwraca uwagę na tony zalegającego tam piachu, który nosi się do domów. Winnych tego stanu rzeczy widzi w firmie wykonującej wspominany remont.

– Został przeprowadzony remont drogi, łącznie z chodnikami. Chodniki zostały posypane piaskiem i do tej pory piasek na nich zalega. Cały piasek nosi się do domu, nie tylko mnie, ale też sąsiadom. Interweniowałem już w urzędzie miasta, ale dostaję cały czas odpowiedz zbywającą, że tak ma być technologicznie, ale nie jest to prawda. Ten piasek powinien być zamieciony, wtedy wchodzi miedzy kostkę. Skoro ktoś pieniądze wziął za remont, a ktoś zapłacił za to, robota powinna być skończona – wyjaśnia Czytelnik.

Jak informuje Jacek Gomułka, naczelnik Wydziału Gospodarki Komunalnej i Lokalowej Urzędu Miasta w Sanoku, w sprawie przeprowadzonych inwestycji na tym odcinku ulicy Młynarskiej, należy zwrócić się do Wydziału Inwestycji i Remontów Kapitalnych. Zaznacza natomiast, że podczas zimy piaskiem posypuje się przecież chodniki, zalega on we wszystkich częściach miasta. Sprzątanie zaplanowano bliżej wiosny.

Nie wyklucza to natomiast niedokończenia prac przez wykonawcę.

– W związku z interwencją mieszkańców w sprawie pozostawionego piasku na chodniku przy ul. Młynarskiej po zrealizowanej przebudowie przedmiotowej drogi informuję, że wykonawca robót pozostawił piasek na chodniku w celu wykonania spoinowania kostki. Jednak ze względu na intensywne opady śniegu nie miał możliwości dokończenia piaskowania. Wykonawca będzie prowadził prace polegające na wgarnięciu piasku pomiędzy kostki przy sprzyjających warunkach atmosferycznych. Po interwencji tutejszego urzędu do prac porządkowych wykonawca przystąpi niezwłocznie – odpowiada Ignacy Lorenc, naczelnik Wydziału Inwestycji i RK sanockiego magistratu.

AKTUALIZACJA

Po naszej publikacji otrzymaliśmy taką wiadomość od interweniującego Internauty:

– Chciałbym jeszcze uzupełnić treść rozmowy z naczelnikiem inwestycji: przedstawiłem naczelnikowi sprawę o inwestycji i poinformowałem go ze piasek zalega na chodnikach. Naczelnik odpowiedział, że każdy może posprzątać koło siebie. Odpowiedziałem wówczas, że czyny społeczne były modne za Gierka, a teraz płaci się po to podatki, żeby było zrobione. Mój rozmówca stwierdził, że dawniej było lepiej, bo nikt nikogo nie szkalował. Zapytałem grzecznie kiedy moja sprawa będzie załatwiona, kiedy mam zadzwonić. Naczelnik odpowiedział złośliwie, że mogę dzwonić codziennie, mają ważniejsze sprawy. Chyba nie po to tam siedzi osoba, która pieniądze ma z naszych podatków, żeby „cwaniakować ” do interesanta. Chcę dodać jeszcze jedno, niech urzędnicy nie kłamią, chodniki na ul. Młynarskiej nie sa posypywane piaskiem przez magistrat, ponieważ każdy z mieszkańców indywidualnie dba o odśnieżanie go – kwituje Czytelnik.