REKLAMA
REKLAMA

Nożownik z Rzeszowa z zarzutem zabójstwa. Jeden z poszkodowanych zmarł

RZESZÓW / PODKARPACIE. 39-latek, który zaatakował nożem dwóch 27-latków, usłyszał zarzut zabójstwa. Jeden z poszkodowanych zmarł w szpitalu w sobotę rano.

 

Marcin G. jest również podejrzany o usiłowanie zabójstwa drugiego z 27-latków.

Szef Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie prok. Łukasz Harpula poinformował PAP, że miało już miejsce przesłuchanie podejrzanego. Mężczyzna złożył obszerne wyjaśnienia, jednak nie przyznał się do zarzucanego mu czynu twierdząc, że nie pamięta zdarzenia.

Prokuratura wystąpiła do sądu z wnioskiem o zastosowanie wobec podejrzanego trzymiesięcznego aresztu.

Przypomnijmy, że do tego zdarzenia doszło w środę o godz. 20.40, na ul. Jagiellońskiej. Ze wstępnych ustaleń poczynionych bezpośrednio po zdarzeniu wynikało, że pomiędzy trzema mężczyznami doszło do awantury. Sprzeczka przerodziła się w szarpaninę, podczas której jeden z mężczyzn, ostrym narzędziem, ugodził dwóch pozostałych uczestników zdarzenia. Ranni mężczyźni zdołali jeszcze dojść w rejon komendy, gdzie pomocy udzielili im przechodnie oraz policjanci. Stamtąd karetką pogotowia zostali przewiezieni do szpitala. Pokrzywdzeni to dwaj 27-letni mieszkańcy Rzeszowa. Obrażenia jednego z nich były bardzo poważne. W sobotę nad ranem 27-latek zmarł w szpitalu.

Podczas prowadzonych czynności policjanci ustalili, że związek z tą sprawą mógł mieć jeszcze jeden mężczyzna. Prokuratura Rejonowa dla miasta Rzeszów wszczęła w sprawie śledztwo, a policjanci poszukiwali podejrzewanych. W czwartek funkcjonariusze znali już tożsamość poszukiwanych. Przed godz. 22, kryminalni zatrzymali jednego z nich. To 35-latek mogący mieć związek z tym zdarzeniem.W piątek przed godziną 9, w pobliżu budynku Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, funkcjonariusze zatrzymali drugiego z podejrzewanych. To 39-letni mieszkaniec Rzeszowa. Mężczyzna zamierzał sam oddać się w ręce śledczych.

Szczegółowym wyjaśnieniem okoliczności zdarzenia, jego przebiegiem, przyczynami i udziałem w nim poszczególnych osób, zajmą się prowadzący śledztwo prokuratorzy oraz policjanci.

źródło: KMP Rzeszów

13-10-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)