REKLAMA
REKLAMA

PODKARPACIE: Zrezygnowała z Top Model dla siostrzyczki chorej na raka (VIDEO)

PODKARPACIE: Zrezygnowała z Top Model dla siostrzyczki chorej na raka (VIDEO)

PODKARPACIE. Nikola Furman to rzeszowianka, która brała udział w tegorocznej edycji Top Model. Dziewczyna zrezygnowała z programu i możliwej kariery. Jak się okazało przyczyną takiej decyzji jest choroba nowotworowa wykryta u Amelki – małej siostry uczestniczki Top Model.

Nikola Furman odeszła z programu Top Model. To była jej decyzja. 3-letnia siostra rzeszowianki zachorowała na chorobę nowotworową, a podczas nagrań jej stan wymagał podania chemioterapii. To skłoniło młodą uczestniczkę do rezygnacji z dalszego udziału w popularnym telewizyjnym show.

W trakcie mojego pobytu w programie dowiedziałam się, że chemioterapia u Amelki będzie konieczna i stwierdziłam, że w tak trudnych chwilach, momentach dla całej rodziny nie czułam się na siłach, żeby w nim zostać – mówiła Nikola Furman w programie śniadaniowym Dzień Dobry TVN.

Amelka zmaga się z nowotworem złośliwym, tak zwanym mięsakiem tkanki łącznej. Leczenie dziewczynki rozpoczęło się w jednym z rzeszowskich szpitali, a obecnie jest ona poddawana chemioterapii w Warszawie.

Nikola postanowiła utworzyć dla siostry charytatywną zbiórkę.

Koszty związane z leczeniem są ogromne. Dojazdy z Rzeszowa do Warszawy, zakwaterowanie, konsultacje lekarskie, leki oraz specjalistyczne kosmetyki dla wrażliwej po chemioterapii skóry, przekraczają nasze możliwości finansowe, nie wspominając już, że Amelka w przerwach między pobytami w szpitalu powinna w domu mieć zagwarantowane sterylne warunki. Obecnie dzieli pokój z mamą, jednak naszym marzeniem jest stworzenie dla niej osobnego pokoju, który umożliwił by jej spokojną regenerację – czytamy na stronie zbiórki.

Zbiórka pieniędzy prowadzona dla 3-letniej Amelki jest dostępna w sieci. Pomóc może każdy TUTAJ

 

video: YT/TVN Fashion

14-11-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)