SANOK: Rozpoczęła się sprzedaż żywych karpi (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. W Sanoku jak i w innych polskich miastach rozpoczęła się sprzedaż ryb, które wkrótce wylądują na naszych wigilijnych stołach. Nie wszędzie jednak można kupić żywe ryby. Część sieci już jakiś czas temu zrezygnowała z takiej praktyki, a część kontynuuje tego typu sprzedaż. Częściej żywe karpie, jesiotry czy szczupaki można kupić u lokalnych hodowców. Jeden z takich punktów otwarto dzisiaj przy ul. Mickiewicza.

W Polsce tradycja kupowania żywego karpia na wigilię ma wiele lat. Dla sporej części społeczeństwa to jeden ze świątecznych obyczajów, kultywowany przez pokolenia. Nie da się jednak nie zauważyć, że z roku na rok maleje liczba sklepów, marketów czy całych ogólnopolskich sieci spożywczych, które do swojej oferty wprowadzają sprzedaż żywej ryby przed Bożym Narodzeniem. Spora część sklepów oferuje ryby już wypatroszone, tusze, dzwonki czy przygotowane filety.

Obecnie żywego karpia coraz częściej kupujemy w gospodarstwach rybackich, prywatnych łowiskach, u lokalnych hodowców. Przedstawiciele tego właśnie sektora pojawili się dzisiaj w Sanoku, między innymi pod biurowcem, na parkingu przy ul. Mickiewicza w Sanoku. To gospodarstwo rybackie oferujące zarówno żywe jak i oprawione już: karpie, jesiotry, szczupaki, pstrągi czy sumy. Sprzedaż w tym czy innych punktach potrwa do 23 lub nawet do 24 grudnia.