SANOK / PODKARPACIE. Pracownicy diagnostyki medycznej oraz dyrekcja szpitala nie wypracowali wspólnego stanowiska, na ten moment nic się nie zmieniło w sytuacji personelu. Czekają na ruch ze strony dyrekcji, tym samym zapowiadają, że nie zamierzają cofnąć się ani o krok.
Na wtorek 8 października na godzinę 12.30 w sanockim szpitalu zaplanowano spotkanie pracowników diagnostyki medycznej oraz dyrekcji. Niestety, dziennikarze nie zostali wpuszczeni na salę.
Dyskutowano o obecnej sytuacji pracowników diagnostyki medycznej oraz drogach rozwiązania impasu. Obecnie cały personel wrócił do pracy, działają wszystkie pracownie i laboratoria.
Jak powiedziała nam Dorota Czech, przewodnicząca związku zawodowego pracowników diagnostyki medycznej, działającego przy SPZOZ w Sanoku, na ten moment nic się nie zmieniło, nie padły także żadne propozycje dotyczące wyższego wynagrodzenia. Odpowiedź jest jedna – brak pieniędzy.
Z kolei Henryk Przybycień, dyrektor SP ZOZ w Sanoku zapewnia, że poszukiwane są drogi rozwiązania sytuacji, a niebawem ma dojść do kolejnego spotkania.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz