REKLAMA
REKLAMA

Alkohol i woda. Krok od tragedii

ODRZECHOWA / PODKARPACIE. Gorące letnie dni sprawiają, że wiele osób szuka ochłody w wodzie. Niestety zdarza się, że kąpiel kończy się tragicznie. Do wielu utonięć przyczynia się alkohol wypity przez ofiarę przed wejściem do wody. Jak niewiele trzeba, by znaleźć się w dramatycznej sytuacji, przekonał się mieszkaniec powiatu nowosądeckiego. Na szczęście w porę został wyciągnięty z wody.

W niedzielę około godz. 14, dyżurny sanockiej policji otrzymał zgłoszenie, że w miejscowości Odrzechowa z rzeki Czernisławka został wyciągnięty mężczyzna, który nie oddycha i trwa akcja reanimacyjna. Przybyli na miejsce policjanci ustalili, że 45-letni mieszkaniec powiatu nowosądeckiego, w towarzystwie dwóch mężczyzn i kobiety, pili alkohol nad brzegiem rzeki. W pewnym momencie 45-latek wszedł do wody i popłyną w kierunku drugiego brzegu.

Po chwili zaczął się topić. Został wyciągnięty z wody przez przypadkowego mężczyznę. Ponieważ nie oddychał, na brzegu dwie młode kobiety przystąpiły do jego reanimacji. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy medyczni przejęli akcję reanimacyjną. Mężczyźnie udało się przywrócić oddech. 45-latek został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala w Krośnie. W chwili zdarzenia miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

KPP Sanok

17-08-2020

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij