PODKARPACIE. Sieniawy policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają okoliczności i przyczyny śmierci młodego mężczyzny. Wstępne ustalenia wskazują, że 33-latek prawdopodobnie zatruł się tlenkiem węgla.
Do tego nieszczęśliwego zdarzenia doszło wczoraj (17 bm.) po godz. 23. Dyżurny przeworskiej jednostki otrzymał informację, że na terenie jednej z posesji w miejscowości Cieplice, mężczyzna najprawdopodobniej zatruł się czadem. Przybyli na miejsce funkcjonariusze ustalili, że leżącego w budynku gospodarczym nieprzytomnego 33-latka znalazła żona. Kobieta wyciągnęła go na zewnątrz budynku, gdzie rozpoczęła jego reanimację, którą prowadziła do przyjazdu ratowników medycznych. Nieprzytomny mężczyzna został przewieziony do leżajskiego szpitala. Niestety mimo starań personelu medycznego życia mężczyzny nie udało się uratować.
Załoga straży pożarnej sprawdziła poziom stężenia tlenku węgla w pomieszczeniach. Okazało się, że znacznie przekracza on dopuszczalną normę. Policjanci wstępnie ustalili, że 33-latek zatruł się tekiem węgla w trakcie wykonywania prac w niewentylowanym pomieszczeniu gospodarczym.
Pracujący na miejscu funkcjonariusze wykonali oględziny i dokumentację fotograficzną, która posłuży do wyjaśnienia okoliczności tego zdarzenia.
Policjanci apelują, aby sezonowo przeprowadzać kontrole techniczne szczelności przewodów kominowych, użytkować sprawne techniczne urządzenia, zgodnie z instrukcją producenta, oraz często wietrzyć pomieszczenia, w których znajdują się urządzenia grzewcze. Pamiętajmy, że w trosce o własne bezpieczeństwo, warto także rozważyć zamontowanie w domu czujek tlenku węgla i dymu. Nie bagatelizujmy także objawów duszności, bólów i zawrotów głowy, nudności oraz wymiotów, gdyż mogą być sygnałem, że ulegamy zatruciu czadem.
foto: archiwum Policji
KPP Przeworsk
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz