SANOK / PODKARPACIE. Sytuacja budżetu miasta Sanoka w związku z wprowadzeniem stanu epidemicznego, była jednym z elementów sprawozdania burmistrza Tomasza Matuszewskiego, z działalności pomiędzy sesjami, referowanego podczas ostatniej sesji Rady Miasta Sanoka (28 bm.).
– Spadek dochodów własnych ma ogromny wpływ na zdolność do regulowania bieżących zobowiązań, które nie maleją. Samorządy co miesiąc, muszą ponosić wydatki tzw. „sztywne” dotyczące oświaty, pomocy społecznej, utrzymywać własną administrację, samorządowe instytucje kulturalne, infrastrukturę komunalną, bazę sportowo-rekreacyjną. Ponosić koszty opłaty za prąd czy wywóz śmieci – wyliczał Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka.
– Analiza wpływów dochodów własnych miasta Sanoka na dzień 27 maja wskazuje, że dochody powyższe są mniejsze od wskazywanych na poziomie od 2,5 do 3 mln złotych. Dotyczy to przede wszystkim wpłat z tytułu CIT i PIT, opłat za odpady komunalne, podatków i opłat lokalnych – wskazywał dalej włodarz miasta.
Według przekazanych danych w wariancie optymistycznym, miasto będzie miało dochody własnie mniejsze, na poziomie od 9 do 13,5 mln zł i nawet o 22,5 mln zł w wariancie pesymistycznym.
– Szacunki firm doradczych wskazują, że jeżeli nie będzie tzw. tarczy ratunkowej rządu dla samorządów, nie zmienią się istniejące przepisy finansów publicznych to nawet 50% samorządów nie będzie spełniać wymogów ustawowych i popadnie w olbrzymie problemy – mówił Tomasz Matuszewski.
Zdaniem burmistrza Sanoka zastanawiający jest fakt, braku reakcji rządu, w sprawie ewentualnej tarczy ochronnej dla samorządów. Przepisy mały być wprowadzone w tarczy nr 3, ale zostały ostatecznie odrzucone przez Sejm. Wskazywał Tomasz Matuszewski.
– Zostaje oczekiwanie, ale każde opóźnienie tej decyzji, zwielokrotnia problemy z zabezpieczeniem płynności finansowej budżetu. W celu ograniczenia tego ryzyka, udało mi się po rozmowach z Zarządem Banku Nowego BFG uruchomić zwiększenie kredytu obrotowego na rachunku bieżącym z 5 do 6 mln złotych. To jest do wysokości limitu zobowiązań zaciąganych na sfinansowanie przejściowego deficytu budżetu. Stosowny wniosek został złożony do banku i jest procedowany – mówił podczas sesji włodarz Sanoka.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
SANOK: Pieniądze z łącznika przeznaczone na szpital (AUDIO)
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz