SANOK / PODKARPACIE. Każdy kolejny dzień przynosi rekordowe liczby potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem, zarówno w Polsce jak i w naszym województwie. Dość tylko dodać, że na Podkarpaciu odnotowano dziś (2 bm.) 218 przypadków. To czwarty wynik w kraju, w podziale na województwa. Prognozy nie są optymistyczne, a Oddziała Zakaźny w sanockim szpitalu już jest pełny.
– Zgodnie z decyzją wojewody mamy mieć 19 łóżek z potwierdzonymi przypadkami zakażenia koronawirusem i wszystkie łóżka są aktualnie zajęte. Ponadto mamy zabezpieczyć 3 łóżka dla pacjentów z podejrzeniem i 1 łóżko intensywnej terapii, lecz tu także mamy pełne obłożenie. Mówiąc wprost. Nie mamy gdzie przyjmować kolejnych pacjentów z COVID – przekazuje Grzegorz Panek, dyrektor SP ZOZ w Sanoku.
Pojawiły się głosy, że szpital będzie przeznaczał inne oddziały, na potrzeby Oddziału Zakaźnego. Tak, ale wymaga to stosownej decyzji Wojewody Podkarpackiego.
– Na dzień dzisiejszy nie rozważamy przeznaczania innych oddziałów w sanockim szpitalu, na potrzeby osób z chorobami zakaźnymi, w obecnej sytuacji z koronawirusem. Jeżeli taka decyzja zapadnie, będziemy musieli się dostosować – wyjaśnia dyrektor.
Czy taka decyzja może zapaść w najbliższych dniach? – Sytuacja jest dynamiczna i rozwojowa. Trudno powiedzieć. Mamy na chwilę obecną duży kłopot z uwagi na brak personelu anestezjologicznego co stało się przyczyną zamknięciem Oddziału Anestezjologii i Intensywnej Terapii oraz wstrzymaniem przyjęć pacjentów zabiegowych na Oddział Chirurgii Ogólnej z Pododdziałem Naczyniowym, Oddział Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej i Oddziału Otolaryngologicznego – dodaje. – dodaje.
Grafika poglądowa (archiwum eSanok.pl, pixabay.com – 2)
Najtrudniejszy okres od początku pandemii
Wydaje się, że sanocka placówka jest aktualnie w najtrudniejszym, najbardziej intensywnym okresie od początku pandemii w Polsce.
– Jeżeli chodzi o liczbę pacjentów, obłożenie w Oddziale Zakaźnym oraz ogromną prace i poświęcenie, jakie na „maksymalnych obrotach”, świadczy personel medyczny lekarski i pielęgniarski oraz pomocniczy, to tak można powiedzieć. Nie chciałbym jednak wprowadzać paniki. Pamiętajmy, że wszystkie pozostałe oddziały w naszym szpitalu funkcjonują – jak na obecną sytuację – normalnie. Nie chcemy ludzi straszyć, ale musimy sobie uświadomić, że na terenie naszego województwa czy nawet powiatu tych potwierdzonych przypadków zakażeń jest coraz więcej. Niezależnie z kim się rozmawia i spotyka, można wpaść w objęcia COVIDa. Musimy się bronić przed pandemią, jak to tylko możliwe. Pamiętając o podstawowych zasadach. Zakrywaniu ust i nosa w miejscach publicznych, higienie rąk czy ograniczaniu kontaktów towarzyskich – podkreśla nasz rozmówca.
Co ważne, nie odnotowano przypadków zakażeń wśród personelu medycznego, działającego na Oddziale Zakaźnym. – Oczywiście personel medyczny pracujący na Oddziale Zakaźnym znajduje się w grupie, gdzie ryzyko zakażenia jest większe. Osoby te badane są jednak na bieżąco i do tej pory nie potwierdzono przypadków zakażeń wśród lekarzy czy pielęgniarek – kończy dyrektor sanockiego szpitala.
red. / mp
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
POWIAT SANOCKI: 14 zakażeń koronawirusem! Potężny skok zachorowań na Podkarpaciu
SANOK: Koronawirus na intensywnej terapii! Szpital wstrzymuje przyjęcia zabiegowe
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz