REKLAMA
REKLAMA

Mając blisko 3 promile, pojechał samochodem do sklepu po… alkohol

46-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba, mając blisko 3 promile, pojechał samochodem do sklepu po alkohol. Dzięki zgłoszeniu świadka, pijany kierowca został zatrzymany. Usłyszał już zarzut kierowania w stanie nietrzeźwość. Za przestępstwo jakiego się dopuścił kierowca seata, grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, wysoka grzywna i utrata prawa jazdy na kilka lat.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę, przed godz. 14. Dyżurny jednostki otrzymał zgłoszenie, z którego wynikało, że w kierunku sklepu w Jadachach, w gminie Nowa Dęba, jedzie kierujący seatem, który może być pod działaniem alkoholu. Skierowani na miejsce policjanci, zastali zgłaszającego. Z jego relacji wynikało, że kierowca seata, jechał całą szerokością drogi, po czym wjechał na jedną z posesji.

Mundurowi odnaleźli podwórko, na którym zastali mężczyznę i stojące auto, którym prawdopodobnie kierował. Podczas prowadzonych czynności policjanci wyczuli od mężczyzny alkohol. Kierowcą seata okazał się 46-letni mieszkaniec gminy Nowa Dęba. Mężczyzna bełkotliwym głosem oświadczył, że był autem na zakupach w sklepie, przyznał też, że pił wcześniej alkohol.

46-latek został poddany badaniu na stan trzeźwości, które wykazało 2,94 promila w jego organizmie. Ponadto w samochodzie funkcjonariusze znaleźli 7 butelek piwa. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.

Po wytrzeźwieniu został przesłuchany, usłyszał zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy.

Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci apelują, aby reagować na niebezpieczne zachowanie innych uczestników ruchu drogowego. Zadbajmy o bezpieczeństwo swoje i innych. Każdy nawet anonimowo, pod numerem telefonu 112, może powiadomić najbliższą jednostkę Policji, o takim fakcie. Funkcjonariusze sprawdzą każdy sygnał.

KWP

21-09-2021

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)