POLAŃCZYK. Beczki z groźną substancją w wodzie? Na miejsce dojeżdżają strażacy

POLAŃCZYK / PODKARPACIE. Dwa zastępy straży pożarnej interweniują po zgłoszeniu, że na wysokości przeprawy promowej w Polańczyku, w Jeziorze Solińskim pływają beczki z niebezpieczną substancją. Pojazdy bojowe JRG Lesko oraz OSP Polańczyk są w drodze na miejsce zdarzenia. Zgłoszenie będzie weryfikowane.

Informację o interwencji potwierdza mł. bryg. mgr inż. Robert Jedynak – Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej, rzecznik prasowy KP PSP w Lesku.

– Jesteśmy w drodze na miejsce zdarzenia. Naszym zadaniem będzie wyłowienie beczek – mówi nasz rozmówca.

Zgłoszenie będzie weryfikowane. Jeśli faktycznie okaże się, że w beczkach jest niebezpieczna substancja, sprawą zajmie się policja.

AKTUALIZACJA 12:40

Jak przekazuje nam mł. bryg. mgr inż. Robert Jedynak z KP PSP w Lesku, zgłoszenie, najprawdopodobniej, będzie miało status fałszywego. Strażacy wyłowili beczki, sprawdzili ich zawartość, ale okazało się, że są one puste. Służyły do stabilizacji jednego z pobliskich pomostów. Sprawę przejmie policja, a strażacy wrócą do swoich jednostek.

Zdjęcie poglądowe / przeprawa promowa w Polańczyku. Archiwum Esanok.pl

Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ