RZESZÓW / PODKARPACIE. Jak informuje Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie, w środę do zdarzeń w powiecie rzeszowskim wyjeżdżały tylko 3 z 12 ambulansów. – Liczba osób na zwolnieniach chorobowych to ok. 20 i cały czas ta liczba rośnie. Ratownicy medyczni mają już dość, są zmęczeni, chorzy i dbają o swoje zdrowie – pisze Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego WSPR w Rzeszowie.
Jak sytuacja wygląda w powiecie sanockim w Bieszczadzkim Pogotowiu Ratunkowym?
– Podpisaliśmy porozumienie ze związkiem zawodowym ratowników. Dotyczy ono zmian w systemie wynagrodzeń – informuje Beata Pieszczoch, dyrektor Bieszczadzkiego Pogotowia Ratunkowego w Sanoku. – Wszystkie nasze zespoły ratownictwa działają normalnie i zabezpieczają teren, na którym funkcjonuje Bieszczadzkie Pogotowie Ratunkowe.
foto: Justyna Żuczek / archiwum Rzeszów24.pl
W czwartek rano na Facebooku Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie opublikowano emocjonalny wpis.
Związek przekazał, że liczba ratowników na zwolnieniach chorobowych przekracza już 20 procent, a w środę do zdarzeń na terenie powiatu rzeszowskiego wyjeżdżały tylko 3 z 12 ambulansów.
– Ratownicy medyczni mają już dość, są zmęczeni, chorzy i dbają o swoje zdrowie- nie brakło ich w czasie wzrostu zachorowań koronawirusem i teraz to „czują w kościach” – czytamy we wpisie.
Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego WSPR w Rzeszowie dodaje również, że ratownicy oraz Pielęgniarki w WSPR Rzeszów nie wiedzą jak będzie wyglądała ich najbliższa wypłata.
– Karetki stoją również w wielu miejscach w tej mlekiem i miodem płynącej krainie, zwanej Polską. Ale kogoś to obchodzi? Tę garstkę osób, które stracą z tego powodu zdrowie, a możliwe, że nawet życie wpisze się do statystyk i tyle- są inne palące problemy- muzyka taneczna jako dziedzictwo narodowe, limuzyny dla instytucji rządowych, nowe czołgi. Obowiązkiem władzy państwowej jest zapewnienie bezpieczeństwa obywatelom- także zdrowotnego- świetnie Wam idzie, brawo! – piszą rozgoryczeni związkowcy.
– Gamoniu jeden z drugim, kto Cię będzie starał przytrzymać przy życiu jak doznasz wypadku, kto spróbuje wyrwać z objęć śmierci Twoich rodziców w przypadku zatrzymania krążenia, kto będzie działał, aż po dup.. się poleje, żebyś w przypadku udaru mózgu miał jak najwięcej szans na powrót do sprawności, kto w garażu będzie leczył zagrażające życiu zaburzenia rytmu serca? Litości, zwolnijcie nas już wszystkich, oszczędźcie sobie kłopotów – dodają, wylewając swoją złość.
Przypomnijmy, że rzeszowscy ratownicy protestowali 30 czerwca przed Urzędem Wojewódzkim w Rzeszowie, domagając się podwyżek, wprowadzenia ustawy o zawodzie ratownika medycznego, nowelizacji ustawy o państwowym ratownictwie medycznym oraz wprowadzenia do ustawy o minimalnym wynagrodzeniu punktu o ratowniku medycznym.
ZOBACZ RÓWNIEŻ
RZESZÓW. Protest ratowników medycznych! Pokazali rządowi czerwoną kartkę (VIDEO, ZDJĘCIA)
źródło: red., Związek Zawodowy Pracowników Ratownictwa Medycznego WSPR / Facebook
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz