REKLAMA
REKLAMA

INTERWENCJA. „Patologia” przy filarach dawnego mostu na Sanie (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. – Patologia w rejonie filarów starego mostu przy ul. Reymonta – rozpoczął swój list do naszej redakcji jeden z internautów. Odniósł się w ten sposób do dzikiego wysypiska śmieci nad Sanem. Zużyte opony samochodowe, mnóstwo butelek po alkoholu, reklamówki i sporo plastiku. To wszystko zalega na brzegu rzeki.

Jedno pytanie! Czy są służby, które powinny zareagować na ten patologiczny stan? – czytamy w wiadomości nadesłanej do naszej redakcji.

zdjęcia nadesłane przez Czytelnika eSanok.pl

To nie pierwszy sygnał związany z zalegającymi śmieciami w tym miejscu.

Półtora roku temu, stosy butelek i potłuczonego szła na brzegu rzeki San niedaleko ul. Reymonta, po razu kolejny ujawnili strażnicy Społecznej Straży Rybackiej w Sanoku.

W dniach 27 i 28. 03. br. wystawiono dwa patrole w których udział brali również działacze LOP. Działania rozpoczęły się od wczesnych godzin rannych i prowadzone były do późnego popołudnia. Podczas działań na terenie Sanoka wykryto dzikie wysypisko, stosy butelek i potłuczonego szła po raz kolejny na brzegu rzeki San tj. niedaleko ul: Reymonta – relacjonowali w ubiegłym roku członkowie SSR w Sanoku.

Pisaliśmy o tym tutaj:

Mnóstwo śmieci na brzegu Sanu. Nieznane substancje w wodzie (ZDJĘCIA)

foto: SSR w Sanoku

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

SANOK: Kolce na parapecie. Mają odstraszać „biesiadników”! (ZDJĘCIA)


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

13-09-2022

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Patologią...2022-09-12 18:01:12
0 0
Patologią to jest głupi zapis w PSZOK że na rok można oddać tylko 8 szt na CAŁE GOSPODARSTWO DOMOWE.
Odpowiedz
Ryszard Rygliszyn2022-09-12 21:39:24
0 0
Patologia to tam się schodzi, co dzień, są jak jest pogoda żule i ćpuny, kiedy pada to przenoszą się pod most zakładowy. To co zostaje na brzegu to dużo mniej niż ląduje w Sanie. Ile razy tam było już sprzątane i co roku syf taki sam , butelki, szkło, strzykawki z igłami worki z butaprenem. Tam powinna częściej pojawiać się Straż Miejska i Policja.
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)