POWIAT BRZOZOWSKI. Ponad 3 promile alkoholu w organizmie miał kierujący passatem, któremu dalszą jazdę uniemożliwił policjant z oddziału prewencji w Rzeszowie. Funkcjonariusz w czasie wolnym jechał swoim samochodem przez Dydnię. Zwrócił uwagę na kierującego, który kilkakrotnie zjechał na przeciwległy pas ruchu. Policjant swoim samochodem zablokował mu drogę, a następnie podszedł do pojazdu i wyjął kluczyki ze stacyjki.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek, po godzinie 14 w Dydni. Policjant z Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie, będąc na wolnym, jechał w kierunku Brzozowa. W Dydni zauważył, że poruszający się przed nim passat, jedzie całą szerokością jezdni. Kierujący zjeżdżał na sąsiedni pas ruchu. Podejrzewając, że kierujący passatem może być pijany, podjął próbę, aby zatrzymać auto.
Udało się to w momencie, gdy policjant wyprzedził pojazd, a następnie zwalniając swoim samochodem zmusił kierującego do zatrzymania. Podszedł do pojazdu, otworzył drzwi i wyciągnął kluczyki ze stacyjki uniemożliwiając tym samym kierowcy, dalszą jazdę. Od mężczyzny, który kierował volkswagenem passatem czuć było alkohol i nie mógł stać na własnych nogach.
Zawiadomieni o zdarzeniu funkcjonariusze ruchu drogowego, na miejscu potwierdzili, że 48-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego był pijany. Badanie wykazało w jego organizmie ponad 3 promile alkoholu.
Mundurowi zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
źródło: KPP Brzozów
foto nagłówek: arch.red.
Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz