PRESJA MA SENS: Rząd PiS wycofuje się z obowiązku szczepień

Prawo i Sprawiedliwość wycofuje się z wprowadzenia obowiązku szczepień dla poszczególnych grup? Od 1 marca nadal obowiązkowe szczepienia dla zawodów medycznych, póki co z obowiązku wykluczeni zostali nauczyciele i służby mundurowe. Wojciech Andrusiewicz, rzecznik Ministerstwa Zdrowia podkreśla jednak, że nie będzie decyzji o szczepieniu tych grup zawodowych od 1 marca, jednak nie oznacza to, że nie będzie jej w ogóle.

ZOBACZ TAKŻE RZESZÓW : SZOKUJĄCA SEGREGACJA SANITARNA w Wojsku ! KONFEDERACJA Grzegorz Braun Andrzej Zapałowski

– Od 1 marca nie będzie obowiązku szczepień dla służb mundurowych i nauczycieli – powiedział Wojciech Andrusiewicz w Radiu Plus. Zastrzegł jednak, że brak obowiązku szczepień od pierwszego marca nie oznacza tego, że w nie będzie to egzekwowane w ogóle.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia zaznaczył, że z powodu szczepień medyków nie jest możliwe w tak krótkim czasie przeprowadzenie szczepienia dla nauczycieli i służb mundurowych.

– To dobra wiadomość. Pozostało pilne wycofanie z rozporządzenia obowiązku szczepień dla medyków – ta decyzja nie ma umocowania ustawowego – skomentowała posłanka PiS, Anna Maria Siarkowska.

Rzecznik @MZ_GOV_PL informuje, że nie będzie obowiązku szczepień dla służb mundurowych i nauczycieli od 1 marca 2022 r. To dobra wiadomość. Pozostało pilne wycofanie z rozporządzenia obowiązku szczepień dla medyków – ta decyzja nie ma umocowania ustawowego.@PremierRP@BiuroRPO https://t.co/uB0BFAOq7D

— Anna Maria Siarkowska #StopSegregacjiSanitarnej (@AnnaSiarkowska) February 8, 2022

– W przypadku medyków mówimy o tym, że od 1 marca ten obowiązek będzie egzekwowany, to znaczy, że taka osoba będzie musiała być w pełni zaszczepiona. Więc, co logiczne, tego nie da się przeprowadzić w tak krótkim okresie w stosunku do innych grup zawodowych – powiedział Wojciech Andrusiewicz.

Oznacza to, że wraz z nadejściem marca medycy chcący pracować z pacjentami będą musieli być w pełni zaszczepieni, podobnie jak w przypadku szczepienia na żółtaczkę, które jest obowiązkowym szczepieniem wśród lekarzy i pielęgniarek i bez niego nie są oni dopuszczeni do pacjentów.

– Nie można dopuścić kogoś, kto nie jest osobą bezpieczną dla pacjentów – zaznaczył.

Wojciech Andrusiewicz zapytany również o to, czy nie obawia się braków kadrowych w związku z obowiązkowymi szczepieniami.

– Lekarz powinien być przede wszystkim osobą bezpieczną dla pacjenta – odparł.

Rzecznik Ministerstwa Zdrowia stwierdził również, że to od dyrektora danej placówki będzie zależało, czy niezaszczepioną osobę przesunie do działu administracyjnego, czy podejmie inną decyzję.

grafika podglądowa

źródło: PAP