SANOK / PODKARPACIE. Do naszej redakcji zgłosił się Czytelnik, który w Wielkanoc, jak mówi, został niemile zaskoczony widokiem wyciętych drzew tuż przy parkingu obok Muzeum Budownictwa Ludowego. – Teraz wygląda to okropnie, okolice Skansenu, które słyną z pięknej natury zaczynają zamieniać się w betonową puszczę. Kawałek po kawałku ktoś wytnie wszystkie drzewa w okolicy – czytamy w nadesłanej wiadomości.
– Wracając na Wielkanoc do domu wybrałem się na spacer do „Sosenek”. Gdy przechodziłem obok Skansenu zobaczyłem coś, co zepsuło cały spacer. Przy skansenowym parkingu wycięto stare piękne drzewa. Moje zdziwienie było ogromne, ponieważ nie mogłem dopatrzeć się celu w jakim zostały wycięte. Nie wyglądały jakby miały tam w czymkolwiek przeszkadzać, a wręcz przeciwnie, można było dzięki nim zaparkować auto w cieniu. Teraz wygląda to okropnie. Okolice Skansenu, które słyną z pięknej natury zaczynają zamieniać się w betonową puszczę. Kawałek po kawałku ktoś wytnie wszystkie drzewa w okolicy – pisze do nas Internauta.
– Chciałbym poznać przyczyny i podstawy tej wycinki – dodaje.
Jak dowiadujemy się w Muzeum Budownictwa Ludowego w Sanoku, wycinka drzew nie była inicjatywą Skansenu.
Nieoficjalnie wiadomo, że drzewa ścięto w związku z realizacją inwestycji polegającej między innymi na budowie chodnika wzdłuż parkingu przy Skansenie.
Do Urzędu Miasta Sanoka zwrócimy się z pytaniami o szczegóły dotyczące tego zadania.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.