REKLAMA
REKLAMA

Wycieńczony i wychłodzony pies uciekł z łańcucha. Było już za późno (DRASTYCZNE ZDJĘCIE)

GMINA ZAGÓRZ. W poniedziałek (19 grudnia) na teren jednej z posesji w miejscowości Mokre przybłąkał się wycieńczony pies. Zwierze było skrajnie osłabione i wychłodzone. Niestety pomimo udzielonej pomocy, nie udało uratować się czworonoga, który trzymany był przez właściciela na zewnątrz, pomimo niskich temperatur.

Przedwczoraj o świcie na teren jednej z posesji w miejscowości Mokre przybłąkał się pies. Skrajnie wycieńczone i wychłodzone zwierzę zdołało urwać się z łańcucha, na którym od kilku lat przebywało u swojego właściciela. Pies w zimne i mroźne wieczory przebywał w budzie, co w konsekwencji doprowadziło do wychłodzenia organizmu. Po urwaniu się z łańcucha zwierze dotarło pod jeden z domów.

Osoba, która dostrzegła wycieńczone zwierzę zadzwoniła po odpowiednie służby, które odebrały czworonoga. Pies został przewieziony do schroniska ”Wesoły Kundelek” w Lesku, tam trwała walka o jego życie. Niestety pomimo wysiłku, jego życia nie udało się uratować. Na profilu Społecznego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Sanoku została opublikowana wiadomość o śmierci czworonoga.

– Już nie wróci do podłej budy i łańcucha w Mokrym. Nie żyje. Odszedł z powodu hipotermii. Taką informację otrzymaliśmy ze schroniska ,,Wesoły kundelek” w Lesku dokąd nieprzytomny pojechał. Nie zdołał się ogrzać w domu, do którego resztką sił doszedł po pomoc. Jaka musiała być jego śmierć? Trudno sobie to nawet wyobrazić. Bierzcie psy z łańcuchów do ciepła w mrozy! Udostępniamy! Może komuś to da do myślenia. Chociaż jednemu zasypiającemu w ciepłym łóżku, podczas gdy jego pies właśnie zamarza na łańcuchu — czytamy na profilu Społecznego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.

– Z drugiej strony ciekawe ile z nich na ciężkich łańcuchach w beznadziejnych budach zamarzło tej nocy lub zamarznie tej zimy. Oto Polska rzeczywistość — dodaje.

Pamiętajmy, że zwierzę to nie rzecz, ani też najlepszy prezent. To z pewnością odpowiedzialność! Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą, a człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.

W myśl ustawy o ochronie zwierząt, przez znęcanie się nad zwierzętami należy rozumieć zadawanie albo świadome dopuszczanie do zadawania bólu lub cierpień m.in.:
• bicie zwierząt;
• utrzymywanie zwierząt w niewłaściwych warunkach bytowania, w tym utrzymywanie ich w stanie rażącego zaniedbania lub niechlujstwa, bądź w pomieszczeniach albo klatkach uniemożliwiających im zachowanie naturalnej pozycji;
• porzucanie zwierzęcia, a w szczególności psa lub kota, przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje.

 
źródło: red., Społeczne Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Sanoku / fb

21-12-2022

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

smutne2022-12-23 09:22:01
0 0
Na wiochach u zapijaczonych, patologicznych właścicieli pies często służy do jednego - wyładowywania agresji. Smutne, ale prawdziwe. Zabierać takim zwierzęta i karać, ale nie więzienie tylko sowita grzywna, jak nie ma z czego zapłacić to komornik i przepadek mienia. Nauczą się szybko szacunku do "braci mniejszych"
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)