REKLAMA
REKLAMA

Pomór świń. Zagrożenia dla powiatu sanockiego (VIDEO)

Pomór świń. Zagrożenia dla powiatu sanockiego (VIDEO)

POWIAT SANOCKI / PODKARPACIE. U naszych południowych sąsiadów szaleje afrykański pomór świń. Czy dotrze on do naszego powiatu? To raczej pewne, a przynajmniej bardzo prawdopodobne. Kolejne samorządy wydają komunikaty z prośbą o zachowanie szczególnej ostrożności i zachowania zasad bioasekuracji w gospodarstwach hodowlanych. Mieszkańcy proszenie są ponadto o zgłaszanie Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii w Sanoku faktu znalezienia martwych dzików lub ich szczątków. O ASF w naszym regionie rozmawiamy z Renatą Kondrat, Powiatowym Lekarzem Weterynarii w Sanoku.

Grafika: gov.pl

 

30-03-2023

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Planowa likwidacja trzody chlewnej2023-03-30 19:16:36
0 0
o proszę, jest mapka jak się choroba roznosi! Może redakcja zna rok jej sporządzenia?
Odpowiedz
Pan dr Jerzy Jaśkowski 2023-03-30 19:28:01
1 0
Afrykański pomór świń (ASF) to szwindel. Przechodząc do Ministerstwa Rolnictwa (MR). Właśnie zapoznałem się na stronie Farmer.pl z informacją, jak to MR wprowadziło specustawę do obrotu prawnego na terenie pomiędzy Odrą a Bugiem.Z powodu znalezienia 111, jak podają, skażonych ASF (afrykański pomór świń – choroba gazetowa) świń, od razu specustawa i „prikaz” wymordowania 40 000 dzików. Policzmy, 111 świń po ok. 4 złote za kg i powiedzmy po 100 kg masy (dla łatwego rachunku), tj. w zaokrągleniu strata 45 000 złotych. Mięso nadaje się do konsumpcji po przetworzeniu. Zutylizowano natomiast, wg MR, już 1 200 sztuk, co daje ok. 480 000 zł. Czyli działalność MR spowodowała, lekko licząc, straty Skarbu Państwa 10-krotnie większe aniżeli choroba. Obecnie MR wydało rozporządzenie w specustawie o wystrzelaniu 40 000 dzików. Jeden kg dziczyzny to ok. 20 złotych. Średni warchlak, powiedzmy, waży 60-70 kg. Czyli całość za sztukę to ponad 1 000 złotych. W sumie Skarb Państwa, czyli my wszyscy, stracimy 40 000 sztuk x 1 000 złotych = 40 milionów – na jednej akcji Ministerstwa Rolnictwa. Zauważ, Szanowny Czytelniku, jak z hipotetycznej epidemii, oczywiście pod hasełkiem „działania dla dobra Ojczyzny”, MR defrauduje w sumie 40 milionów złotych, czyli 10 milionów dolarów. Po pierwsze, wirus ASF nie jest groźny dla człowieka i po przetworzeniu, puszkowaniu, może spokojnie być pałaszowany. Innymi słowy, można było to mięso spokojnie przeznaczyć do stołówek, np. szkolnych. GUS podaje, że ponad 30% dzieci właśnie na ścianie wschodniej chodzi do szkoły bez śniadań. A można zrobić kiełbasę i dawać dzieciom. Dzięki działalności natomiast Ministerstwa Oświaty i słynnych osinobusów prof. M. Handke [minister edukacji narodowej w rządzie Jerzego Buzka, prof. Mirosław Handke z AGH, kazał likwidować szkoły wiejskie pod pretekstem zakupu osinobusów – przyp. TAW], wiejskie dzieci szkolne cały dzień spędzają poza domem w świetlicach. Jaki to był problem z przekazaniem mięsa do szkół, zamiast utylizacji? W normalnym kraju zajęłoby się tematem CBA. A my słyszymy wypowiedzi MR o tym, że mądrzy inaczej Białorusini specjalnie przeganiają na naszą stronę granicy swoje dziki. Takiego pomylenia z poplątaniem to nawet dzieciak ze szkoły podstawowej by nie wymyślił. Biedni Białorusini sami pozbawiają się mięsa. Pamiętam, jak organizowałem wakacje dla dzieci z okolic skażonych po Czarnobylu z JM ks. arcybiskupem Świątkiem, to dzieciaki z tamtych terenów nie wiedziały, co to są klopsy mielone. Nie znały mięsa. A tutaj sami się go pozbywają? Nie wspominając, że na stronach białoruskich także podają, że warchlaki, rzekomo skażone, zostały podrzucone. Wiadomo od samego początku, że te dwa pierwsze dziki znalezione w Polsce podrzucił czarny nieoznakowany helikopter. Wiadomo, że już na 3 tygodnie przed tym wydarzeniem na targach rolnych w Moskwie Duńczycy mówili głośno o epidemii ASF w Polsce. Skąd o tym wiedzieli? Oczywiście polskojęzyczne media niemieckich właścicieli pod amerykańskim zarządem ani się o tym fakcie nie zająkną. A ABW śpi. Wiadomo, że zarówno Niemcy jak i Duńczycy spokojnie sprzedają świnie do Rosji, w miejsce zastopowanego importu z Polski. Wiadomo, że Duńczycy i Niemcy kupują polskie świnie i potem sprzedają je jako własne w Rosji. Pisała o tym lokalna prasa. Od Polaków kupowali po ok. 3 zł za kg, a sprzedawali jeszcze raz tak drogo. Po jaką cholerę wozić z Danii te 2 000 km, kiedy można tylko przez granicę, byle papiery były w porządku? O ile wiem, Ośrodek Puławski Weterynarii, monopolista do badań ASF, także nie realizuje postulatów Kocha i nie izoluje wirusa, tylko opiera się na testach. Jak to podawałem, ok. 75% testów jest fałszywie dodatnich. Zupełnie żenujące są wypowiedzi ministra Krzysztofa Jurgiela, że myśliwi nie wykazują patriotyzmu, nie chcąc mordować dzików. Jest dokładnie odwrotnie. Działania nie tylko p. ministra Jurgiela, ale całego ministerstwa, nie tylko nie wykazują patriotyzmu, ale wręcz działają na szkodę Polaków. Ale realizują programy Corona Temple. Potwierdza to wciśniecie do tej ustawy paragrafu o możliwości zwalniania lekarzy weterynarii przez Lekarza Wojewódzkiego. Czyli: nie chcesz się, kmiotku, podporządkować starszym i mądrzejszym, to idziesz na bruk. Za specustawą głosowało 429 posłów, tylko 3 osoby były przeciwne. Ot, już wiesz, kogo reprezentują aktorzy sceny politycznej. Co do tego, kto ma z tego zysk, nie ma wątpliwości.
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)