SANOK. Potrzebne nowe ośrodki rehabilitacji dzieci. Rodzice walczą! Odpowiedź NFZ
SANOK / PODKARPACIE. Łącznie aż 861 podpisów zebrali rodzice walczący o zwiększenie liczby ośrodków zajmujących się rehabilitacją dzieci z zaburzeniami wieku rozwojowego na terenie Sanoka i powiatu sanockiego. W petycji złożonej w rzeszowskim oddziale NFZ wskazują, że na naszym terenie, w porównaniu do kilku ościennych ośrodków, tego typu placówek jest najmniej. W Sanoku funkcjonuje bowiem tylko jeden taki ośrodek, a korzystają z niego nie tylko mieszkańcy naszego powiatu. Wstępnego komentarza w sprawie udzielili nam przedstawiciele rzeszowskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
Do naszej redakcji zgłosili się rodzice dzieci z niepełnosprawnościami, którzy w ostatnich tygodniach i miesiącach zbierali podpisy pod petycją, w której apelują do NFZ o zwiększenie liczby ośrodków zajmujących się rehabilitacją dzieci z zaburzeniami wieku rozwojowego na terenie Sanoka i powiatu sanockiego. Zebrano łącznie aż 861 podpisów, zarówno samych rodziców wychowujących dzieci z niepełnosprawnościami, jak wszystkich tych, którym na sercu leży dobro dzieci. Te same osoby bardzo często aktywnie włączają się w różnego rodzaju akcje charytatywne pomagające dzieciom, nierzadko jest to choćby zbieranie plastikowych nakrętek.
Na początku petycji, autorzy wskazują, że na terenie powiatu sanockiego funkcjonuje tylko jeden ośrodek rehabilitujący dzieci z zaburzeniami wieku rozwojowego.
– Sanocki ośrodek składa się z 25metrowej sali, na której podczas sesji rehabilitacji czasem znajduje się trzech terapeutów i trójka dzieci wraz z opiekunami. Placówka dysponuje małą salką logopedyczno-pedagogiczną oraz salką (przechodnią) pomiędzy masażem, a hydroterapią – mówią rodzice.
W liście do NFZ wskazuje się ponadto, że z przyczyn obiektywnych, jedna placówka nie jest w stanie przyjąć wszystkich potrzebujących z tak dużego terenu. Istotnym aspektem ma być również fakt, że ośrodek z Sanoka przyjmuje pacjentów nie tylko z powiatu sanockiego, ale również z powiatów ościennych. Dlatego też, zdarza się, że „dzieci zmuszone są dojeżdżać do obłożonej już placówki po kilkadziesiąt kilometrów”.
W petycji znajdujemy również porównanie liczby ośrodków w powiatach z regionu:
„Dla porównania, w innych miastach województwa podkarpackiego znajduje się znacznie więcej ośrodków rehabilitacji dzieci w przeliczeniu na mieszkańców, tj. Rzeszów 7 ośrodków dla dzieci na 184 tys. mieszkańców, Krosno 2 ośrodki na 46 tys., Przemyśl 5 ośrodków na 60 tys., Tarnobrzeg 3 ośrodki na 44 tys., Mielec 3 ośrodki na 60 tys., Ustrzyki 1 ośrodek na 9 tys. mieszkańców. Natomiast Sanok ma 1 ośrodek na 40 tys. mieszkańców”.
– Jako rodzice dzieci niepełnosprawnych zwracamy się z prośba o umożliwienie otwarcia dodatkowej placówki, która w sposób kompleksowy prowadziłaby terapie dla naszych dzieci. Jesteśmy przekonani, że na terenie powiatu sanockiego znajdzie się placówka, która spełni wymogi dostępności i kompleksowości terapii. Jako rodzice dzieci niepełnosprawnych chcemy zapewnić naszym pociechom najwyższe standardy terapii, dostęp do nowoczesnych form i metod terapeutycznych – apelują rodzice.
W ostatnich dniach petycja trafiła do rzeszowskiego oddziału NFZ. Jeszcze przed tym faktem, skierowaliśmy tam pytania. Na szczegółowe odpowiedzi czekamy (potrzeba czasu na zebranie wszelkich informacji), natomiast udzielono nam wstępnego komentarza do sprawy.
– Narodowy Fundusz Zdrowia może podpisać umowę z placówką, która spełnia wymogi prawno-medyczne, w przypadku gdy istnieje zapotrzebowanie na danym terenie na ten rodzaj i zakres świadczeń oraz w sytuacji gdy pozwalają na to nasze możliwości finansowe – przekazuje nam Rafał Śliż, rzecznik prasowy i pełnomocnik ds. kontaktów zewnętrznych w Podkarpackim Oddziale Wojewódzkim NFZ w Rzeszowie.
– Nie możemy nakłaniać nikogo do podpisania takiej umowy. Jesteśmy jednak otwarci na propozycje rozszerzenia działalności przez placówkę, która posiada z nami umowę, bądź przez placówkę działającą do tej pory komercyjnie, gdyby zechciała ona stosowną umowę z nami podpisać. W przypadku wpłynięcia takiej deklaracji jest ona wielowątkowo analizowana, a potencjalny oferent informowany o wynikach tych analiz – dodaje Rafał Śliż z NFZ.
W rozmowie z naszym reporterem, rodzice wyrażają przekonanie, że na terenie powiatu sanockiego są jednostki, które mogłyby świadczyć omawiane usługi i na co dzień pomagać dzieciom.
– Chcemy większej dostępności do terapii, nie czekania w kolejkach, odpowiedniej ilości i jakości terapii, możliwości wykorzystania wszystkich osobodni zagwarantowanych w ramach oddziału dla dzieci oraz dostępu do wszystkich potrzebnych terapii w trybie ciągłym, a nie tylko konsultacji – podsumowują apel zamieszczony w petycji rodzice.
Do sprawy wrócimy. Zbieramy informacje na temat postępowań konkursowych dotyczących rehabilitacji dzieci z zaburzeniami między innymi na terenie powiatu sanockiego.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz