Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała w Sanoku! (ZDJĘCIA, VIDEO)
SANOK. W Sanoku odbył się 31. finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Od godzin porannych dużo dzieło się w sanockim Skansenie. Od godziny 10.00 na rynku galicyjskim trwał jarmark – Bazarek Podkarpacki. Pół godziny później morsowanie rozpoczęły Wesołe Morsy z Hipotermii Sanok. Punktualnie o godzinie 11.00 wystartował bieg „Policz się z cukrzycą”. Organizatorami biegu byli: Łukasz Łagożny, ultramaratończyk i himalaista z Sanoka, pierwszy mieszkaniec Podkarpacka, który zdobył Koronę Ziemi, stowarzyszenie „SanOK biega” oraz Uczelnia Państwowa im. Jana Grodka w Sanoku. Podczas biegu „Policz się z cukrzycą” studentki zrzeszone w Studenckim Kole Wolontariatu dokonywały pomiaru poziomu glukozy we krwi. – Badanie, które jest całkowicie bezbolesne może uchronić nas przed poważną chorobą, ponieważ niejednokrotnie nie jesteśmy świadomi tego, że mamy podwyższony poziom cukru. Dlatego zachęcamy wszystkich, nie tylko startujących w biegu do badania – zachęcał Wojciech Pajestka, rzecznik prasowy uczelni.
Na sanockim skansenie ponadto zorganizowano występy kapel, jazdę na quadach, strzelnicę Airsoft Sanok i strzelectwo z łuku oraz regionalne jadło.
Druga część imprezy miała miejsce na dziedzińcu sanockiego zamku. Od godziny 16.00 dostępna była Galeria Beksińskiego, a także wystawa pamiątek po Tomaszu Beksińskim. Odbywały się koncerty, m. in. Orkiestry Dętej OSP Besko oraz występ mażoretek VIVID z Jaćmierza. O godzinie 20.00 miało miejsce tradycyjne światełko do nieba. Niezwykłe widowisko zaprezentował Teatr Ognia Bohema
W poniedziałek, około południa sanocki sztab poinformuje o zebranych środkach ze zbiórki pieniędzy do puszek, jednak warto pamiętać, że nie jest to jedyna forma wsparcia. Cały czas można dokonywać wpłat online oraz brać udział licytacjach oraz aukcjach.
– Mamy nadzieje, że mimo trudnej sytuacji uda się sprzedać wystawione produkty, bo każdy jest w stanie coś dla siebie znaleźć. Osoby, które do nas przekazywały te przedmioty, są z nimi związane sentymentalnie. Rękodzielnicy poświęcili wiele czasu i wykonali wiele pracy. — mówi Sebastian Niżnik, szef Bieszczadzkiego Sztabu WOŚP.
Poniżej fotorelacja z pierwszej części Finału WOŚP w Sanoku oraz zapis facebookowej transmisji. Niebawem materiał wideo.
Bieg „Policz się z cukrzycą”:
WOŚPowe morsowane z Hipotermią Sanok:
WOŚP w sanockim skansenie:
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz