REKLAMA
REKLAMA

BIESZCZADY: Na 500 kierowców, jeden był nietrzeźwy

BIESZCZADY / PODKARPACIE. Wczoraj (3 bm), od rana na drogach powiatu bieszczadzkiego policjanci prowadzili działania „Trzeźwy Poranek”. Funkcjonariusze ruchu drogowego kontrolowali stan trzeźwości kierujących. Wśród blisko 500 skontrolowanych pojazdów, jeden kierowca znajdował się w stanie po użyciu alkoholu.

Wczoraj od rana policjanci ruchu drogowego przeprowadzili kolejne działania pod nazwą „Trzeźwy poranek”. Celem akcji było wyeliminowanie z ruchu kierujących pojazdami pod wpływem alkoholu lub środków odurzających. Właśnie dlatego zadaniem funkcjonariuszy było zbadanie jak największej liczby kierujących, przy jak najmniejszej uciążliwości dla odbywającego się ruchu.

Wśród blisko 500 skontrolowanych, 56-letni kierowca renault, mieszkaniec powiatu bieszczadzkiego, miał 0.31 promila alkoholu w organizmie. Za swoje wykroczenie odpowie przed sądem. Zatrzymano mu również prawa jazdy.

Ustrzyccy funkcjonariusze cyklicznie przeprowadzają kontrole trzeźwości kierowców.

Policjanci apelują! Alkohol zmniejsza szybkość reakcji, powoduje problemy z ostrością widzenia i oceną odległości od potencjalnej przeszkody. Nietrzeźwy kierujący przecenia własne umiejętności i błędnie ocenia sytuację. Jest zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale również innych uczestników ruchu drogowego.

źródło: KPP Ustrzyki Dolne

 

04-07-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

Taa2024-07-04 10:56:18
0 0
Szkoda tylko że metody jakimi odbywają się kontrole dotykają trzeźwych nawet nigdy nie pijących. Najczęstsze przewinienia ze strony policjantów którym się upiecze to brak przedstawienia się funkcjonariusza, brak podania powodu zatrzymania a w miejsce tego nic nie znaczące hasło rutynowa kontrola trzeźwości a to nie istnieje w prawie. Analogicznie można by przeszukiwać każdy dom jako rutynowa kontrola paserstwa.
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)