REKLAMA
REKLAMA

Konwencja Demokratów – energia, uśmiech i ciąg na bramkę! (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. W piątkowy wieczór Sala koncertowa Państwowej Szkoły Muzycznej była świadkiem dużego wydarzenia, a była nim konwencja wyborcza Demokratów Ziemi Sanockiej i ich kandydata na burmistrza SŁAWOMIRA MIKLICZA. Honorowym gościem konwencji była Teresa Kubas-Hull, wojewoda podkarpacka. Jej wystąpienie, kończące się zapewnieniem, że pierwszą wizytę po zakończonych zwycięskich wyborach samorządowych złoży w Sanoku, przyjęto burzą oklasków.

 
Pani wojewoda przybyła na konwencję, aby wesprzeć w kampanii swego przyjaciela Sławomira Miklicza i jego demokratyczną drużynę.
 
– 15 października 2023 roku, potężnym zrywem Narodu, zmieniliśmy Polskę. Wcześniej, 15 marca 2021 roku, wiatr zmian powiał w stolicy Podkarpacia, gdy udzielaliśmy skutecznego poparcia obecnemu prezydentowi Rzeszowa Konradowi Fiołkowi. 7 kwietnia potrzebujemy kolejnego zwycięstwa. Potrzebuje go Sanok, kandydat na burmistrza Sławomir Miklicz i jego demokratyczna drużyna. Siódemka jest szczęśliwa, przyniesie Wam szczęście. (…) Ze Sławkiem trzy kadencje spędziliśmy razem, pracując w Sejmiku Wojewódzkim. Zawsze perfekcyjnie przygotowany, zawsze zaangażowany i walczący o sprawy Podkarpacia. Jestem przekonana, że takim będzie burmistrzem (…) Żeby rozwijać Podkarpacie, potrzebuję do tego dobrych partnerów i mocnych samorządów. Dlatego bardzo liczę na Sanok i będę mu kibicować. Dziś chcę zadeklarować, że możecie Państwo liczyć na moje wsparcie. Moją pierwszą wizytę po wygranych wyborach złożę właśnie w Sanoku! – zakończyła swe emocjonalne wystąpienie wojewoda.
 
Po prezentacji spotu wyborczego Sławomira Miklicza, prowadzący dokonał krótkiej prezentacji kandydata, koncentrując się głównie na jego osiągnięciach w pracy na rzecz Podkarpacia, będąc przez dwie kadencje radnym Sejmiku Wojewódzkiego i jego przewodniczącym, a także członkiem Zarządu województwa. Jest absolwentem UMCS w Lublinie na kierunku prawa i studiów podyplomowych na Politechnice Krakowskiej. Prowadził działalność gospodarczą, był współzałożycielem Radia Bieszczady, uprawiał sport, zaczynając od hokeja, kończąc na piłce nożnej, której jest wierny do dziś. 
 
Swoje wejście na scenę rozpoczął od mocnego „Dzień dobry Sanok!”, po czym przystąpił do omówienia programu wyborczego, podkreślając jego duże znaczenie i wielką wartość. W największym skrócie program ten oddaje preambuła o brzmieniu:
Sanok miastem obywatelskim, ekologicznym, miastem dialogu, stabilnym finansowo, przyjaznym przedsiębiorczości, otwartym na nowe technologie, dbającym o osoby starsze i niepełnosprawne, stwarzającym szanse rozwoju dla młodych ludzi, miastem kultury, stawiającym na edukację i sport, turystykę, wysoką jakość życia i dobre relacje z sąsiadami.
Taki Sanok chcemy widzieć w przyszłości! – podsumował kandydat na burmistrza miasta, dodając: – Sanok ma wszystko, aby być perłą Podkarpacia!
 
Charakteryzując program, Sławomir Miklicz stwierdził, że jest on wytworem wielu przemyśleń, obszernym, bardzo szczegółowym i precyzyjnym, konsultowanym z ekspertami, którzy pomogli go urealnić. W tym momencie miały miejsce narodziny hasła wyborczego, które brzmi „Sanok – realny rozwój”. Podkreślił także duży i ważny udział mieszkańców miasta w tworzeniu i w ostatecznym jego kształcie. 
 
Łącznikiem od prezentacji programu do przedstawienia kandydatów do rady miasta Sanoka były słowa ich lidera Sławomira Miklicza:
– Do realizacji tak ambitnego programu potrzebuję dobrej drużyny. I taką udało się nam skompletować! Potem na dużym ekranie pojawiały się sylwetki poszczególnych kandydatów. Wymienieniu każdego z nazwisk towarzyszyły gromkie brawa, co tworzyło wyjątkową atmosferę aktu prezentacji. A po chwili wszyscy już w realu zostali zaproszeni na scenę, aby pozować do wspólnej fotografii. 
 
Ostatni „mieszczanie” schodzili ze sceny, gdy pojawił się na niej Sebastian Niżnik, lider kolejnej ekipy kandydatów do Rady Powiatu. I tu miłe zaskoczenie. Otóż w tym przypadku do wyborów startuje Koalicja Samorządowa LUDOWCY I DEMOKRACI. Jest to jedna z niewielu, a może nawet jedyna w kraju koalicja, w której PSL nie idzie do wyborów z Polską 2050 Szymona Hołowni, lecz z Demokratami.
– Zadecydowała o tym głównie dobra współpraca radnych PSL-u i Demokratów w kończącej się kadencji samorządu powiatowego. Po prostu poznaliśmy swoją wartość i mamy do siebie zaufanie – tłumaczył fenomen koalicji Sebastian Niżnik. Podkreślił dużą rolę  Grażyny Borek w jej zawarciu. Będzie ona kandydatką do Sejmiku Wojewódzkiego. A potem była wspólna fotografia, po czym na scenę zaproszeni zostali wszyscy kandydaci, którzy 7 kwietnia powalczą o miejsca w Radzie Miasta Sanoka i Radzie Powiatu. 
 
W końcowej części konwencji wystąpił Sławomir Miklicz, dziękując wszystkim kandydatom za ogromne zaangażowanie w kampanii wyborczej.
– Wasze wsparcie daje mi niesamowitą energię. Ja to czuję. To nie pierwsza moja kampania, ale tyle serdeczności, jakimi jestem obdarzany, jeszcze nigdy nie doznałem. Takiego wsparcia nie da się kupić, je się zdobywa – stwierdził kandydat na burmistrza Sanoka Demokratów Ziemi Sanockiej. Dziękował sanoczanom („z Wami będziemy budować lepszy Sanok”), a także swojej Rodzinie. Bukiet kwiatów wręczony małżonce był symbolem wdzięczności za wspólne przeżywanie trudów kampanii. 
 
Jak wyliczył precyzyjnie, świetnie i na wielkim luzie prowadzący konwencję Wojciech Pajestka, do wyborów pozostało 22 dni, 12 godzin i 47 minut.
– Walczcie, przekonujcie wyborców. Macie wszystkie atuty w ręku! – to były ostatnie słowa Sławomira Miklicza w konwencji DZS.
 
 
MS 
materiał nadesłany 
 
16-03-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)