REKLAMA
REKLAMA

SANOK. Różnica zdań w temacie SP 8 i wyboru sekretarza

SANOK / PODKARPACIE. Kontrowersyjny okazał się zarówno temat remontu Szkoły Podstawowej nr 8 w Sanoku, jak i wybór nowego sekretarza miasta, którym został dotychczasowy dyrektor „ósemki” Robert Zoszak. Opinie związane z tymi aspektami są podzielone. I jest ich ciąg dalszy, ponieważ sekretarz Zoszak postanowił odnieść się do słów Macieja Drwięgi, przewodniczącego komisji oświatowej rady miasta, którego zdaniem szkoła jest aktualnie w trudnym momencie i gospodarz nie powinien jej opuszczać. Robert Zoszak odpowiada, że szkoła jest w dobrych rękach, a on sam, już z pozycji sekretarza, będzie miał dużo większą możliwość czuwania nad kontynuacją inwestycji.

Temat remontu Szkoły Podstawowej nr 8 w Sanoku opisywaliśmy tutaj: SANOK. Fiasko remontu SP 8. Kiedy dzieci wrócą do szkoły? (ZDJĘCIA).

grafika poglądowa

Faktem jest, że zakrojony na szeroką skalę remont w tej placówce zakończył się niepowodzeniem, a miasto jako zamawiający, jest na etapie wyboru nowego wykonawcy prac. Od początku roku szkolnego, uczniowie „ósemki” uczą się w budynku SP 4 zlokalizowanej na Wójtostwie.

Właśnie w kontekście trudności, które spotkały SP 8, o zawodowych wyborach dotychczasowego dyrektora placówki wypowiedział się na naszych łamach Maciej Drwięga, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Rady Miasta Sanoka.

Maciej Drwięga. Foto: archiwum prywatne

W kontekście trwającego wciąż w szkole remontu i funkcjonowania uczniów na „emigracji”, w innym budynku, z niedowierzaniem przyjąłem informację o rezygnacji z funkcji dotychczasowego dyrektora i wyborze stanowiska sekretarza miasta przez Roberta Zoszaka. Dziwię się zresztą obydwu panom; dyrektorowi szkoły, że się na to zdecydował i burmistrzowi, że to zaakceptował. Przecież remont wciąż trwa, a właściwie będzie się zaczynał na nowo. Dzieci uczą się w innym budynku, nie wiemy kiedy nastąpi powrót do własnej szkoły. Tego trzeba pilnować. Szkoła w szczególności w takim momencie potrzebuje gospodarza. Nie zostawia się swoich uczniów i pracowników w tak trudnej sytuacji. Ale może ja myślę jeszcze po staremu… – powiedział naszemu reporterowi w ubiegłym tygodniu Maciej Drwięga.

Poproszony przez nas o komentarz Robert Zoszak, nie zdecydował się na wypowiedź, zaznaczając, że być może odniesie się do tych słów nieco później. Tak też się stało. Przesłaną do naszej redakcji wypowiedź publikujemy w całości.

Robert Zoszak. Foto: archiwum redakcji

Z niedowierzaniem przeczytałem wypowiedź pana radnego Macieja Drwięgi, odnoszącą się do kwestii związanej z kierunkiem mojej ścieżki zawodowej. To ja mogę wyrazić zdziwienie, kto dał prawo panu radnemu Drwiędze do dywagacji w przestrzeni publicznej, na temat moich prywatnych wyborów zawodowych. Z wypowiedzi pana radnego można wywnioskować, że szkoła została pozostawiona bez gospodarza. Informuję zatem pana radnego, że w moim zastępstwie szkołą kieruje doświadczony dyrektor, pan Adam Wal, sprawujący funkcję wicedyrektora w tej szkole przez okres ostatnich 8 lat i zamierzający kontynuować kierunek zarządzania szkołą, który wspólnie wyznaczyliśmy. Nadmienię również, że nie zostawiłem ani uczniów, ani pracowników w tej trudnej sytuacji. Mam częsty bezpośredni kontakt z prezydium rady rodziców oraz pracownikami szkoły w sprawie postępu inwestycji. Z pozycji sekretarza miasta, będę miał dużo większą możliwość czuwania nad kontynuacją inwestycji, o czym zapewniłem dyrektora Wala oraz rodziców i nauczycieli – zaznaczył Robert Zoszak, obecnie sekretarz Sanoka, przez ostatnich 12 lat dyrektor „ósemki”.

Pan radny wiedziałby zapewne o tym wszystkim, gdyby chociaż raz w poprzedniej lub obecnej kadencji pełniąc funkcję przewodniczącego Komisji Edukacji, Sportu i Turystyki odwiedził szkołę i zainteresował się jej rzeczywistymi problemami. Rolą Komisji Edukacji, Sportu i Turystyki, a przede wszystkim jej przewodniczącego jest również wspieranie szkół. Mam nieodparte wrażenie, że pan radny Drwięga uaktywnił się dopiero wówczas, gdy zaczęły się problemy z inwestycją w Szkole Podstawowej nr 8 im. Królowej Zofii, starając się znaleźć błędy dyrektora i wyeksponować jego niekompetencję. Pan radny Drwięga myśli podobno po „staremu”, ja natomiast myślę, że nie należy wzbudzać niepotrzebnych niepokojów wśród rodziców i pracowników, ale przede wszystkim starać się pomóc. Może to jednak ja myślę po „staremu”? – mówi Robert Zoszak.

Moją rolą było staranie się o środki na remont generalny szkoły, co czyniłem od 2018 roku. Natomiast to pan burmistrz Tomasz Matuszewski zdobył środki zewnętrzne i zainwestował je w sanocką oświatę, w wymiarze wcześniej niespotykanym. Od momentu przekazania terenu budowy poprzedniemu wykonawcy, wiele godzin spędziłem na spotkaniach w ramach rady budowy oraz rozmowach indywidualnych i pomimo starań nie miałem wpływu na wynik prowadzonej inwestycji. Gdy stanęliśmy z pracownikami przed koniecznością przeniesienia szkoły do innego budynku, nie usłyszeliśmy propozycji wsparcia. Sami, przy ogromnym zaangażowaniu nauczycieli, dzięki solidarnemu i natychmiastowemu działaniu przygotowaliśmy szkołę do funkcjonowania w nowym miejscu. Jestem przekonany, że w niedługim czasie uczniowie, rodzice i nauczyciele będą cieszyć się piękną, nowoczesną szkołą. Dla mnie będzie to duża satysfakcja, że wysiłki wszystkich przychylnych inwestycji osób zostały spełnione. Społeczność szkolna zapewne pamięta, ile wysiłku, czasu oraz serca włożyłem w powstanie nowej sali gimnastycznej w roku 2016. Kończąc, zachęcam pana radnego Macieja Drwięgę do współpracy, a nie tylko krytycznego spojrzenia na czasami trudne, ale istotne przedsięwzięcia, na co zapewne liczą społeczności sanockich szkół i placówek – przekazuje Robert Zoszak.

Ze względu na obowiązki zawodowe, nie mam czasu na rozbudowane potyczki słowne. Chciałbym jednak odnieść się do słów Roberta Zoszaka w kilku zdaniach – mówi nam Maciej Drwięga, przewodniczący Komisji Oświaty, Kultury, Sportu i Turystyki Rady Miasta Sanoka.

Przede wszystkim, jako przewodniczący komisji oświatowej, jestem gotowy do współpracy i zawsze jestem do dyspozycji dyrektorów i nauczycieli szkół. Nie jesteśmy komisją obradującą jedynie w gabinetach, o czym świadczy choćby „wyjazdowe” posiedzenie komisji zrealizowane w tym tygodniu w SP 9 i SP 4 – zaznacza Maciej Drwięga.

Pan sekretarz, w poprzedniej kadencji samorządu, był przewodniczącym komisji oświatowej w powiecie sanockim. Ja kieruję oświatową placówką powiatową i nie przypominam sobie, żeby pan Zoszak zaszczycił nas swoją obecnością wraz z innymi członkami komisji. Ciekawy jestem, czy znalazł czas dla innych szkół powiatowych? – zastanawia się radny Drwięga.

Jeśli chodzi o decyzję Roberta Zoszaka związaną z wyborem stanowiska sekretarza miasta w miejsce funkcji dyrektora szkoły, moja opinia pozostaje bez zmian; gospodarz szkoły powinien zostać ze swoimi uczniami, nauczycielami i rodzicami do końca remontu. Co do tego jestem przekonany w 100%. Na koniec powtórzę. Może faktycznie myślę po staremu – przekazuje Maciej Drwięga.

grafika poglądowa, foto Robert Zoszak i Maciej Drwięga: archiwum prywatne

24-10-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

X2024-10-24 15:17:55
0 2
Panie sekretarzu pamiętaj Pan o jednym, Matuszewski pójdzie na dno a jest na najlepszej drodze to Pan pójdzie z nim. Powrotu do szkoły już nie będzie tylko słodkie bezrobocie.
Odpowiedz
sanoczanin2024-10-24 22:03:10
1 0
Remont Szkoły Podstawowej nr 8 jest ogromną szansą na znaczącą poprawę warunków nauki i pracy dużej grupy uczniów oraz nauczycieli. W tej sytuacji p. Drwięga, jako radny, powinien cały swój wysiłek kierować na wspieranie tej inicjatywy i podejmować działania mające na celu jak najszybsze ukończenie projektu. Nawet, jeśli wymaga to współpracy z rywalami politycznymi (i.e. burmistrzem)!!! Powinien to zrobić dla DOBRA MIESZKAŃCÓW! Niestety, odnoszę wrażenie, że zamiast tego cały wysiłek p. Drwięgi, jak również innych radnych, koncentruje się na "wojenkach" i niszczeniu wszelkich inicjatyw podejmowanych przez politycznych adwersarzy. W imię zasady "im gorzej, tym lepiej". Panie Drwięga, czas wyborów minął! Pora zacząć działać "w interesie sanoczan", a nie przeciw...
Odpowiedz
To może radni będą przygotowywać przetargi 2024-10-25 01:44:36
0 0
Żeby urząd nie musiał nic robić?
Odpowiedz
Następny..2024-10-25 06:13:48
0 0
Kolejny który gada a NIC NIE ZROBI..BŁAZENADA.
Odpowiedz
To proste2024-10-25 08:32:38
0 0
Dostanie pewnie dwa razy wiecej kasy,sentymentow wiec nie ma....
Odpowiedz
po co zamieszanie???2024-10-25 10:20:23
0 0
nie bardzo rozumiem zarzuty pana drwięgi ....... i piszę to jako rodzic .... mój syn rocznik 2013 jest uczniem SP8. dyrekcja walczyła jak mogła o interesy szkoły. udało się doprowadzić do remontu generalnego, czego nie zdołał zrobić nikt z poprzednio urzędujących ...... zarówno pan zoszak jak i pan wal oraz cala kadra nauczycieli szkoły miała i ma serce na dłoni dla nas rodziców i dla dzieci .... przeniesienie dzieci odbyło się bez żadnych problemów zarówno dla nich jak i dla nas rodziców. szkoła BYŁA w dobrych rekach i w dobrych rekach POZOSTAJE .... po co siać niepotrzebną panikę ?????? życzę powodzenia w realizacji projektu ..... panie drwięga panu również wszystkiego co najlepsze życzę i proszę się skupić przede wszystkim na pracy jak sam pan pisze..... wojenek politycznych mamy dość już tam na górze (pis, po.....) pozdrowienia dla wszystkich
Odpowiedz
WDR2024-10-25 11:06:59
0 0
Może warto nieco wrócić na tory merytorycznej dyskusji i wyjaśnić kilka kluczowych kwestii. Bo jak na razie wszystko skupia się na personalnych nawalankach i animozjach. Co w żaden sposób nie pcha sprawy do przodu. Fakty są natomiast takie. Grubo od ponad roku trwał tzw. remont budynku szkoły SP8, który zakończył się totalną klapą i kompromitacją. Co wszyscy na około widzieli i się tego zasadniczo spodziewali. Tylko jakimś cudem nie ci, którzy realnie za te sprawy odpowiadają. I za to nam wszystkim przyjdzie zapłacić w przyszłości. Tzn. mieszkańcom Gminy Miasta Sanoka – bo nie tym co mieszkają poza Sanokiem. A sporo jest tu i w innych szkołach dzieciaków z poza granic Miasta. Wykonawca zapewne wygra sprawę w sądzie lub UM zawrze kosztowną ugodę. Badziewnego projektu zrobionego zapewne po taniości , nie odpowiadającego rzeczywistości w sądzie urzędnicy nie wybronią. I w tym zakresie wykonawca zapewne będzie miał rację. Bo za darmo nikt nie będzie robił rzeczy, których kosztorys nie przewidywał. Gdzie były wtedy osoby odpowiedzialne za to jak ta inwestycja wygląda i jak nierealnie jest skosztorysowana – na czele z dyrektorem SP8, który musiał znać szczegóły projektu. Przypomnijmy że jeszcze we wrześniu tego roku można było przeczytać , że wszystko jest w najlepszym porządku i sprawy idą w dobrym kierunku, gdzie wszyscy widzieli, ze wokół szkoły nic się nie dzieje i jest totalna lipa! Ale nie, idą w zaparte i wciskają kit dalej. Przepraszam ale jak przez tyle lat z tym składem decydentów nie udało się tego projektu sfinalizować to co ma się zmienić teraz ? Że dyrektor SP8 czmychnął z posady dyrektora do UM na stanowisko sekretarza i to coś zmieni ? Nic nie zmieni. Bez urazy oczywiście dla zawodu nauczyciela ale jak tam w urzędzie jeszcze dobiorą sobie kilku nauczycieli do współpracy, najlepiej lekcji wf to na pewno sprawy ruszą do przodu i wszystko będzie dobrze. Obawiam się że los szkoły z tradycjami od 1880 r. z tym składem i w tej sytuacji miasta zakończy swoją karierę niestety. Jak budynek przy ul. Sienkiewicza 5.
Odpowiedz
Dzik2024-10-25 14:40:02
0 0
Długo wisiało ogłoszenie na sekretarza, oj długo. Nawet burmistrz o tym mówił na któreś sesji, że nikt nie chce. I Pan Zoszak jakoś nie był zainteresowany. I nagle jak szkołę przenieśli i Pan Zoszak hop i z dyrektora szkoły na sekretarza. Nagle zachciał.
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)