REKLAMA
REKLAMA

Strażacy pracują w pocie czoła. Zmęczenie i temperatura dają się we znaki (VIDEO)

KROSNO / PODKARPACIE. Trwa wyczerpująca akcja ratownicza przy markecie Merkury Market. Od wczoraj z żywiołem walczą strażacy z Państwowych oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. Obecnie na miejscu działa 277 strażaków.

Dzisiaj w przestrzeni publicznej oraz w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o tym, że strażacy potrzebują wody oraz pożywienia. Restauracje z Krosna dowoziły pizze oraz napoje dla pracujących heroicznie strażaków na miejscu pożaru. Po godzinie od naszego apelu, otrzymaliśmy informację, że potrzebne produkty żywnościowe są zapewniane przez Wojewodę Podkarpackiego. Strażacy są wdzięczni za wszelką okazaną im pomoc oraz wsparcie. Należy pamiętać, że na miejscu pożaru przekroczone są normy zanieczyszczenia powietrza. Przebywanie w okolicy bez odpowiedniego zabezpieczenia może być niebezpieczne dla zdrowia. O szczegółach pisaliśmy tutaj: Przekroczone normy zanieczyszczenia powietrza. Zagrożenie dla rzek

AKTUALIZACJA godz. 12:45

– Wczoraj na miejscu była Pani Wojewoda, jesteśmy w całym kontakcie z Komendantem Wojewódzkim Straży Pożarnej i wszelkie potrzeby jakie tylko są, na bieżąco są uzupełniane i realizowane – mówi Bartosz Gubernat, rzecznik prasowy Podkarpackiego Urzędu Wojewódzkiego w Rzeszowie. – Cały sztab ludzi jest zaangażowany w pracę i pomoc pracującym na miejscu strażakom.

– Staramy się to wszystko organizować, na miejscu działa 277 strażaków, warunki pogodowe mamy jakie mamy, jest to dla nas bardzo duże obciążenie energetyczne  – mów st. kpt. Mateusz Dębiec, z-ca dowódcy JRG, PSP Krosno, pracujący na miejscu zdarzenia.

Strażacy pracujący na miejscu akcji ratowniczej, korzystają z sąsiedniego marketu, w którym cały czas działa klimatyzacja, aby móc się schłodzić. Z relacji świadków wiemy, że strażacy są wyczerpani pracą w skrajnie trudnych warunkach, gdzie temperatura sięga blisko 400 stopi Celsjusza. Prawdopodobnie w budynku nie ma ognia, a wszystkie materiały, które znajdują się wewnątrz, topią się. Strażacy rozciągają węże do rozprowadzania wody we wszystkich możliwych miejscach. W Krośnie w okolicach ul. Bieszczadzkiej tworzą się ogromne korki.

 

 

ZOBACZ TAKŻE:

Pożar magazynu Merkury Market. Nowe informacje (ZDJĘCIA)

Aktualizacja. Pożar marketu budowlanego! 32 zastępy straży pożarnych na miejscu (ZDJĘCIA)  


Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ

 

źródło: Red, foto: KM PSP Krosno, KW PSP Rzeszów

11-07-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

przecież ubezpieczone2024-07-11 11:46:58
0 0
ale po co narażać strażaków? Jeśli obsługa i klienci zostali ewakuowani to co oni tam gaszą? materace do łóżek? Zabezpieczyć teren w koło żeby pożar nie rozprzestrzeniał się i dać się po prostu temu spalić. Szkoda środków i bezpieczeństwa strażaków, przecież tam i tak nic do odzyskania już nie będzie.
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)