BARWNINEK / PODKARPACIE. Wczoraj (15 bm.) na przejściu granicznym w Barwinku doszło do pewnego rodzaju prowokacji – twierdzą uczestnicy. Samochód ciężarowy, próbujący ominąć blokadę, miał najechać na wsunięte pod koła pojazdy brony. Nastroje były dość napięte. Protestujący otrzymywali sygnały, że dojdzie do siłowego rozwiązania. Sytuacja, przynajmniej na najbliższe dwa dni wydaje się być opanowana. W materiale wypowiedzi wojewody Teresy Kubas-Hul oraz Andrzeja Bytnara, burmistrza Dukli.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz