REKLAMA
REKLAMA

W Bieszczadach powstała nowa ścieżka (ZDJĘCIA)

BIESZCZADY / PODKARPACIE. W sobotę 05. października br. odbyło się uroczyste otwarcie ścieżki przyrodniczo-historycznej „Caryńskie”. Początkowo ścieżka prowadzi od parkingu „Dwernik Kamień” w Nasicznem stokówką przez teren Nadleśnictwa Lutowiska na Przełęcz Nasiczniańską w Bieszczadzkim Parku Narodowym. Dalej kieruje nas przez tereny nieistniejącej wsi Caryńskie aż do Przełęczy Przysłup Caryński (785 m n.p.m.), gdzie znajduje się Koliba Studencka Politechniki Warszawskiej. Stąd możemy udać się dalej szlakiem na Połoninę Caryńską lub zejść do Bereżek, albo zawrócić w powrotną drogę.

Powstanie ścieżki jest efektem dobrej współpracy z Nadleśnictwem Lutowiska oraz Gminą Lutowiska, która przekazała w tym roku do BdPN teren dawnego cmentarza przycerkiewnego. Dało to podstawę do przeprowadzenia na cmentarzu niezbędnych prac porządkowych, które będą kontynuowane w przyszłości. Na cmentarzu został również postawiony nowy krzyż, który został poświęcony podczas sobotniego wydarzenia.

Tuż przy cmentarzu znajduje się odnowiony we wrześniu br. krzyż przydrożny z 1911 r., fundacji Petra Minko. Prace były zrealizowane na zlecenie Bieszczadzkiego Parku Narodowego przez Szymona Modrzejewskiego w ramach Rządowego Programu Polski Ład „Rządowy Program Odbudowy Zabytków”, za pośrednictwem Gminy Lutowiska. Całość układu przestrzennego krzyża przydrożnego dopełniały dwa stare jesiony, z których pozostał do dziś tylko jeden. Mając na uwadze przywrócenie pierwotnego układu, podczas wydarzenia odbyło się również symboliczne posadzenie młodego jesionu „Caryńczyk” przez Przewodników reprezentujących Oddziały PTTK i Stowarzyszenie Przewodników Turystycznych „Karpaty”.

Wyjątkową natomiast atrakcją przyrodniczą ścieżki są malownicze kaskady na potoku Caryńczyk, które możemy podziwiać z punktu widokowego tuż za cmentarzem. Ponadto możemy zaobserwować liczne ślady zwierząt, w tym rozlewisko bobrów przyciągające różne gatunki ptaków, płazów i owadów. W krajobrazie można dostrzec wiele śladów dawnego, kilkuwiekowego użytkowania, jak m.in..: łanową strukturę wsi i terasowy układ pól, carynki i polany śródleśne, a także zdziczałe drzewa owocowe, stare lipy, jesiony oraz jawory wyznaczające dawną zabudowę i przebieg dróg. Dziś, pomimo, że już nie ma wołów na połoninach oraz nie słychać grających na trembitach pasterzy, w ramach ochrony czynnej prowadzimy wypas owiec i bydła, hamując wtórną sukcesję i pozwalając zachować pełną bioróżnorodność zbiorowisk pastwiskowych „Krainy Dolin”.

– To tylko nieliczne walory przyrodnicze i krajobrazowe, jakie stanowią atrakcję ścieżki. Na wiosnę przyszłego roku zainstalujemy przystanki edukacyjne oraz przygotujemy przewodnik. Warto więc uwzględnić tą ścieżkę w swoich planach. My natomiast serdecznie dziękujemy osobom i instytucjom, które przyczyniły się do powstania tej ścieżki. Dziękujemy również wszystkim uczestnikom za udział w wydarzeniu i miłą atmosferę – informują pracownicy BdPN.

źródło: BdPN

08-10-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Komentarze wyróżnione:
(zarejestrowanych czytelników)

multi-kulti religioso 2024-10-08 17:12:30
0 0
dlaczego ta narracja dotyczy wybranego okresu? A gdyby tak Sanok wybiórczo rekonstruować historycznymi ścieżkami do Adolfa to jasne to rozjaśniłoby się w głowach. Myślę, że Operacja Wisła właśnie wzięła w łeb i szykuje się powtórka z historii.
Odpowiedz
Pokaż więcej komentarzy (0)
Pokaż więcej komentarzy (0)