SANOK: Dworzec multimodalny przy ul. Lipińskiego zaprojektuje pracownia z Gliwic (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Gliwicka Pracownia Architektowniczno – Urbanistyczna A3 Agnieszki Romanowskiej-Tarczyńskiej przedstawiła najkorzystniejszą ofertę na zaprojektowanie dworca multimodalnego przy ul. Lipińskiego w Sanoku. Magistrat będzie musiał zabezpieczyć na ten cel blisko 150 tys. zł. Gotowy projekt poznamy w sierpniu.

Zamówienie publiczne dotyczyło „Przebudowy, rozbudowy i nadbudowy dworca autobusowego na dworzec multimodalny przy ul. Lipińskiego w Sanoku”.

Do Urzędu Miasta w Sanoku wpłynęło dziesięć ofert. Cztery z Krakowa, trzy z Gliwic, po jednej z Korczyny, Mysiadła i Zahutynia.

Komisja za najkorzystniejszą uznała Pracownię Architektoniczno – Urbanistyczną A3 Agnieszki Romanowskiej-Tarczyńskiej z Gliwic. Zadecydowała cena. W ramach tego kryterium, zwycięzca postępowania był bezkonkurencyjny i uzyskał 85 punktów, natomiast drugi w kolejności podmiot zaledwie 53,82.

Kwota, na jaką umówiły się obie strony to 116 500 zł netto, czyli 143 295 zł brutto. Porozumienie podpisano w drugiej połowie lutego, z zastrzeżeniem terminu przesłania projektu do 180 dni. Oznacza to, że sanoczanie poznają gotową koncepcję w sierpniu.

Kwestią otwartą pozostaje źródło finansowania zadania. Pierwotnie, pieniądze miały popłynąć z sanocko-leskiego MOFu. Teraz nie wiadomo, czy o środki będzie można się starać w ramach puli wojewódzkiej, czy faktycznie podzielonej na poszczególne obszary Podkarpacia. Sanocki magistrat czeka na otwarcie możliwości składania ofert.

Na etapie rozdysponowywania pieniędzy z Miejskiego Obszaru Funkcjonalnego Sanok-Lesko zakładano, że dworzec multimodalny przy ul. Lipińskiego w Sanoku będzie kosztował 14 mln zł. Planowano zakup 11 autobusów niskopodłogowych, rewitalizację wiat przystankowych oraz wprowadzenie systemu informacji podróżnych. Do grodu Grzegorza miało trafić łącznie 32 mln zł. Oprócz dworca, mówiono o terenach inwestycyjnych (8 mln zł) i zadaniach o charakterze społecznym (4 mln zł).

Jak udało nam się dowiedzieć, miasto raczej nie będzie się starało o przejęcie od GDDKiA ul. Lipińskiego w celu przeprowadzenia prac rewitalizacyjnych. Obecny zarządca drogi wystąpił do centrali o umieszczenie tej ulicy na liście zadań remontowych koniecznych do wykonania w najbliższych latach. Tak samo postąpiono z ul. Krakowską. Gdyby główni decydenci w GDDKiA pozytywnie zaopiniowali oba projekty, wkrótce sanoczanie mogliby się cieszyć z nowych nawierzchni na jednych z głównych dróg w mieście.