ZAGÓRZ, SANOK / PODKARPACIE. – Wyjechałem z Zagórza około godz. 7.30. Po ponad godzinie jazdy dotarłem do Sanoka. Droga… jak sami widzicie na filmie. Szkoda gadać – pisze do nas Czytelnik, załączając film.
ZOBACZ RÓWNIEŻ:
Zaspali drogowcy, ale czujność zachowali kierowcy
Horror na drogach. Kierowcy są wściekli na drogowców (ZDJĘCIA)
Trepcza
Sanoczek
Zagórz
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz