REKLAMA
REKLAMA

PARKOWANIE PO SANOCKU: Tuż przy zakręcie. Zasłaniając widoczność (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Nasi Czytelnicy przesyłają kolejne zdjęcia do cyklu „Parkowanie po sanocku”. Tym razem prezentujemy sytuację ze skrzyżowania ul. Wyspiańskiego z Tetmajera. – Auta notorycznie stoją przy samym zakręcie i zupełnie nic nie widać. Około miesiąca temu doszło tam do wypadku w takiej sytuacji – mówi autor wiadomości.

Chciałbym poruszyć sprawę parkowania przy samym zakrętach na ul.Wyspiańskiego i drogach prowadzących do tej ulicy – zaczyna Internauta. – Problem pojawia się podczas wyjazdu z ulicy podporządkowanej. Auta notorycznie stoją przy samym zakręcie i zupełnie nic nie widać. Około miesiąca temu doszło tam do stłuczki w takiej sytuacji. A mianowicie kierujący pojazdem, który wymusił pierwszeństwo nie widział czy nic nie nadjeżdża. Wyjechał tylko kawałek dalej, by móc się porozglądać, jednak gdy już to zrobił, było za późno i stał już w samochodzie poszkodowanej. To zdarzenie jednak nie wzruszyło osób parkujących tam. Nawet patrole straży miejskiej nie dały upragnionych skutków. W przepisach ruchu drogowego wyraźnie zabrania się parkowania na samym zakręcie.

1

2

źródło: materiały nadesłane

31-01-2017

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)