REKLAMA
REKLAMA

Trepczańskie zaduszki 2018. „Takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie…”

TREPCZA / PODKARPACIE. Już od kilku lat na początku listopada mury starego kościoła w Trepczy ożywają gwarem i modlitwą gromadzących się tam dzieci i młodzieży szkolnej. Powoli szkolne Zaduszki wpisują się w kalendarz szkolnych wydarzeń, stając się ich ważnym punktem. Już samo wyjście do zabytkowej świątyni o „wyjątkowo grubych, kamiennych murach” jest dla najmłodszym dużym przeżyciem i zanurzeniem w bogatą historię tego miejsca.


Szacunek budzi już sama świadomość, że przynajmniej od połowy XVI wieku (pierwsze wzmianki historyczne) był tu kapłan-prezbiter i gromadzili się się tu ludzie na modlitwę; że miejsce to w 1624 roku najechali i spalili Tatarzy, a po odbudowie wizytacje biskupie z tamtych czasów potwierdzają istnienie kamiennej kaplicy, która w XVII/XVIII wieku była maleńkim, ale ważnym sanktuarium i miejscem kultu obrazu Trójcy Świętej; że przybywający tu pielgrzymi doznawali wielu łask. Ponadto ciekawy rys ekumeniczny. Modlili się tu prawdopodobnie w II poł. XVI wieku Bracia Polscy – Socyjanie, odłam chrześcijan powstały w wyniku Reformacji (akurat mija 500 lat od jej wybuchu), następnie katolicy – łacinnicy do początku XIX wieku, a potem przez blisko 150 lat nasi bracia z kościoła greckokatolickiego. Po zakończonej okrutnej II wojnie znów miejscowi i przesiedleńcy musieli organizować wszystko od nowa. Ostatni świadkowie tamtych dni są jeszcze wśród nas, ale z każdym rokiem ich ubywa.

W ramach szkolnej katechezy uczniowie zachęcani są do rozmowy ze starszym pokoleniem na temat ich dzieciństwa, szkoły, nauczycieli oraz innych osób ważnych w życiu powojennej społeczności. Należy pamiętać, że po II wojnie światowej większość mieszkańców Trepczy została przesiedlona na tereny obecnej Ukrainy w okolice Żydaczowa i Sambora, a w ich miejsce nową społeczność tworzyli min. dawni mieszkańcy Ustianowej, Kuźminy czy Raczkowej. Elementem jednoczącym była głównie szkoła i kościół, stąd tak ważną rolę odegrali nauczyciele i kapłani. W zaduszkach szkolnych obok nazwisk pierwszych kierowników i nauczycieli miejscowej szkoły pojawiają się nazwiska sołtysów, działaczy społecznych, dobroczyńców czy też kapłanów, którzy z sanockich parafii Farnej i OO. Franciszkanów docierali tu z Dobrą Nowiną. Trepczańskie Zaduszki Szkolne są jedną z form wdzięczności i wyrazem pamięci, która nie zaginie.

Bliskość zabytkowej świątyni i odnowionych budynków szkolnych wraz z zapleczem sportowym usytuowanych w centrum Trepczy są zarówno dla miejscowych jak i dla wszystkich przejeżdżających w kierunku Mrzygłodu symbolicznym znakiem troski o „historię, która jest nauczycielką życia”, jak i o przyszłość, gdyż „takie będą Rzeczypospolite, jakie jej młodzieży chowanie…”

W Roku Niepodległości dziękujemy za dar polskiej szkoły. 6 listopada 2018 o godz. 10.00 w starym kościele odbędą się TREPCZAŃSKIE ZADUSZKI szkolne z udziałem dzieci i młodzieży oraz nauczycieli miejscowej szkoły.

Zapalimy znicze pamięci i wspomnimy śp. Zmarłych:

– Nauczycieli i Księży Katechetów oraz Pracowników szkoły od początku jej istnienia

– Zmarłych tragicznie Uczniów i Absolwentów szkoły

– Zmarłych Weteranów oraz osoby zasłużone dla szkoły i miejscowego społeczeństwa

„Dobry Jezu, a nasz Panie, daj im wieczne spoczywanie”.

materiały nadesłane

 

05-11-2018

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook