REKLAMA
REKLAMA

Wsiadł do cudzego samochodu, a chwilę później wjechał w sklep. Okoliczności niejasne (FOTO)

ZARSZYN / PODKARPACIE. Sanocka policja interweniowała w Zarszynie po tym, jak otrzymała zgłoszenie o mężczyźnie, który miał wsiąść do cudzego audi, odjechać, a po chwili wjechać w sklep spożywczy. Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Policja prowadzi w tej sprawie postępowanie. Nieoficjalnie wiadomo, że pojawiają się nowe okoliczności, dlatego na ostateczne wnioski trzeba będzie poczekać.

Do zdarzenia, o którym poinformował nas jeden z Czytelników doszło w nocy z soboty na niedzielę (29-30 grudnia). Około 2 godzin po północy mężczyzna miał dopuścić się krótkotrwałego użycia cudzego pojazdu (Pod tą kwalifikacją czynu kryje się „skorzystanie” z cudzego samochodu, bez zamiaru przywłaszczenia go, za to z zamiarem porzucenia go lub zwrotu właścicielowi). Po wejściu do otwartego pojazdu, mężczyzna odjechał, ale niedaleko. W tej samej miejscowości zakończył podróż na sklepie spożywczym. Po zderzeniu porzucił pojazd i pieszo oddalił się z miejsca.

Policjanci dotarli do niego rano, około godziny 9:00. Mężczyzna został przebadany na obecność alkoholu we krwi. Wynik to 0,26 promila. Teraz policja sprawdzi, czy prowadził on samochód pod wpływem alkoholu, czy też uzyskany na alkomacie wynik to efekt spożycia już po zdarzeniu.

Zarówno motyw użycia czyjegoś samochodu jak i powód uderzenia w sklep nie są oczywiste. W sprawie pojawiają się nowe okoliczności. Policyjne czynności pozwolą ustalić szczegóły całego zajścia.

Ze względu na dobro postępowania, na tym etapie nie udzielamy szczegółowych informacji. Z pewnością zweryfikujemy, czy w pobliżu znajduje się monitoring – mówi asp. szt. Anna Oleniacz, oficer prasowy KPP Sanok.

 

źródło: Red., Komenda Powiatowa Policji w Sanoku

03-01-2019

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)