SANOK / PODKARPACIE. Niedzielny poranek przywitał nas słońcem i temperaturą lekko poniżej zera. Dla wielu mieszkańców byłyby to wymarzone warunki na zimowy spacer. Jednak w perspektywie zagrożenia rozprzestrzenieniem się koronawirusa i zaleceń, aby pozostać w domach, o spacerach nie ma mowy. Główne ulice miasta, deptak i rynek opustoszały. W centrum tylko sporadycznie można spotkać przechodniów i przejeżdżające samochody. Jak widać sanoczanie stosują się do rekomendacji związanych z domową kwarantanną.
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz