Młodzi piłkarze na fali! (ZDJĘCIA)
PIŁKA NOŻNA. Młodzi piłkarze Geo-Eko Ekoball Sanok rozegrali kolejne spotkania ligowe. Mimo, że nie udało się zdobyć kompletu punktów, nasze zespoły pokazały charakter i udowodniły dobrą dyspozycję.
Cztery nasze drużyny rozgrywały mecze ligowe. Zespoły młodzików podejmowały na “Wierchach” Siarkę Tarnobrzeg, z kolei ekipy trampkarzy miały gościć drużyny Orła (tr. starsi) i Orzełka Przeworsk (tr. młodsi). Niestety, Ci pierwsi nie przyjechali na mecz. Mecz został zweryfikowany jako walkower 3-0. Orzełek dotarł do Bykowiec na czas, jednak nie ugrał zbyt wiele. Wynik 5-1 dla gospodarzy odzwierciedla przebieg meczu. Jak dotąd, wszystkie mecze na bykowieckim stadionie zakończyły się zdecydowanymi zwycięstwami naszych piłkarzy.Dwie bramki w tym spotkaniu zdobył Michał Borek, w tym jedną przepiękną, uderzoną z 25 metrów w samo okienko bramki. Pozostałe trafienia zanotowali: Grzegorz Gawle, lgor Hydzik oraz Mateusz Wyciskiewicz. Bramkom Michała przyglądała się cała najbliższa rodzina, co zapewne miało wpływ na jego ambitną postawę. Cieszy fakt, że z każdą kolejką na mecze chłopaków przychodzi coraz więcej rodziców, którzy podziwiają popisy swoich pociech. Drugie spotkanie, po niemal dwuletniej przerwie spowodowanej kontuzją rozegrał bramkarz Karol Osękowski.
W jeszcze większej ilości stawili się na trybunach rodzice najmłodszych piłkarzy, którzy rozgrywali swoje mecze z Siarką Tarnobrzeg. Ich obecność ma ogromny wpływ na postawę na boisku. Znakomita gra strzelców pięknych bramek – Dominika Pielecha, Tomasza Matuszewskiego, bardzo dobra postawa Łukasza Pietranowicza, Dawida Ambickiego i wszystkich innych piłkarzy, którzy na boisku zostawili serce. Ci młodzi sportowcy mogą czuć się prawdziwymi bohaterami schodząc z boiska po dpbrym meczu, ba – będąc drużyną o wiele lepiej prezentującą się na murawie niż utytułowany rywal z Tarnobrzega. Tylko pech (poprzeczka Tomasza Matuszewskiego z wolnego oraz trzy stuprocentowe akcje, zakończone strzałem minimalnie niecelnym), oraz znakomity występ bramkarza gości zadecydowały o zdobyciu tylko jednego zamiast trzech punktów. Najważniejszy jest jednak styl gry, który w porównaniu z jesienią z pewnością przeskoczył o jeden poziom do góry. Duża w tym zasługa trenera Grzegorza Pastuszaka, a nade wszystko zaangażowanych w trening zawodników. Pięknym dopingiem w spotkaniu najmłodszych popisali się piłkarze rocznika 99, którzy chwile wcześniej zakończyli spotkanie. Taka postawa cieszy, gdyż widać, że wszystkie roczniki utożsamiają się z naszym klubem.
Bardzo dobry występ zanotowali również podopieczni Pawła Kosiby. Niestety, mimo znakomitej gry i remisu wcale nie cieszyli się z takiego zakończenia rywalizacji. Ale to dobrze, gdyż “sportowa złość” pozwoli im jeszcze bardziej skupić się w przyszłych meczach, by zwyciężać w takich pojedynkach co najmniej 5-0. Remis 1-1 zły nie jest, jednak licząc stuprocentowe sytuacje podbramkowe, wygralibyśmy 10-2. Znów bramkę zdobywa Patryk Prajsnar, nominalny bramkarz. Przy stanie 1-1 golkiper Siarki cudownie obronił rzut karny Rafała Domaradzkiego.
Po meczu trener Paweł Kosiba powiedział: – Po bardzo dobrym meczu, zaciętej walce drużyna młodzików starszych Ekoball Sanok tylko zremisowała z tarnobrzeską Siarką. Był to mecz niewykorzystanych sytuacji. Nasi chłopcy mogli pokusić się nawet o rezultat dwucyfrowy, jednak jak mówi piłkarskie porzekadło: „niewykorzystane sytuacje się mszczą”. Zemściły się i w tym przypadku, po niegroźnym strzale, jednym z dwóch w ogóle oddanych na naszą bramkę w całym meczu, piłka wtoczyła się przy słupku. Bramkarz gości interweniował dzisiaj jednak fantastycznie, 5-ciokrotnie wychodził obronną ręką z sytuacji sam na sam, raz uratowała go poprzeczka, kilka razy piłka o milimetry mijała słupek, a szali zwycięstwa nie byliśmy w stanie przechylić na swoją korzyść nawet strzałem z rzutu karnego, który z dużym wyczuciem obronił golkiper Siarki. Był to najlepszy zawodnik ekipy z Tarnobrzega i swoimi interwencjami zasłużył też na miano gracza meczu! Mimo niekorzystnego, biorąc pod uwagę całokształt wyniku, bardzo chciałbym podziękować wszystkim zawodnikom za niesamowicie ambitną walkę do ostatniego gwizdka, za pełne zaangażowanie przez całe 90 minut i przede wszystkim za bardzo dobrą grę. Czasami po prostu tak jest że piłka nie chce wpaść do siatki przeciwnika, a bramkarz rywala ma “dzień konia”! Za postawę w dzisiejszym meczu, od trenera bardzo duże brawa!
Młodzik starszy (rocznik 1999):
Ekoball Geo-Eko Sanok – Siarka Tarnobrzeg 1:1 (1:0)
17′ – Patryk Prajsnar (asysta Bartosz Gabrychowicz)
Skład: Sebastian Smagło, Dominik Jakiel, Damian Kopczyk, Bartosz Gabrychowicz, Mateusz Janik, Dawid Posadzki, Dawid Burka, Rafal Domaradzki, Sylwek Biega, Hubert Jurczak, Patryk Prajsnar.
Na zmiany wchodzili:
Kacper Kopiec, Patryk Szymko, Wojtek Suchora
Młodzik młodszy (rocznik 2000)
Ekoball Geo-Eko Sanok – Siarka Tarnobrzeg 2:2 (1:0)
13′ – Tomasz Matuszewski, 37′ – Dominik Pielech
Skład: Adrian Hnat (Szymon Drobot) – Michał Orawiec, Kacper Buczek, Dominik Pielech, Jakub Fineczko, Łukasz Bujak, Mateusz Kłodowski, Łukasz Pietranowicz, Dawid Ambicki, Kacper Kopczak, Mikołaj Kowalski, Tomasz Matuszewski, Stańczak Paweł, Bujak Łukasz
Trampkarz młodszy (rocznik 1998)
Ekoball Geo-Eko Sanok – Orzełek Przeworsk 5:1 (2:0)
8′ Igor Hydzik, 43′ Grzegorz Gawle, 48′, 62′ Michał Borek, 67′ Mateusz Wyciszkiewicz.
Skład: Grzegorz Niedziela (Piotr Słowiak, Karol Osękowski) – Arek Wojtoń (Jakub Knurek), Bartosz Gołda, Michał Szczepański, Mateusz Dziedzic (Dawid Skryp), – Słysz Szymon, Jan Myćka – Grzegorz Gawle, Hydzik Igor (Miłosz Duduś), Borek Michał – Mateusz Mołczan (Mateusz Wyciskiewicz)
Trampkarz starszy (rocznik 1997)
Ekoball Geo-Eko Sanok – Orzeł Przeworsk 3:0– walkower
Goście nie przyjechali na mecz
Ekoball
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: piłka nożna, Sanok, sport
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz