Jak łączyć ze sobą narzuty i zasłony w salonie?

Wybierając dodatki do salonu, przede wszystkim musimy pamiętać o spójności. Niekoniecznie oznacza to jednak, że wszystkie elementy powinny być wykonane z dokładnie tego samego materiału. Zdecydowanie nie. Powinny jednak ze sobą współgrać. Jak więc łączyć ze sobą narzuty i zasłony w salonie?

Dobieranie dodatków do naszego mieszkania może być wciągające. Zaczyna się od narzuty, po czym okazuje się, że dobrze byłoby zmienić zasłony, a później drobne dodatki, takie jak poszewki dekoracyjne, może obrazy, czy też ceramikę? Warto jednak na salon popatrzeć całościowo i zadbać, by elementy w nim znajdujące się ze sobą współgrały.

Spójność kolorystyczna

Jednymi z ważniejszych elementów dekoracyjnych w salonie są zasłony oraz często pojawiające się na kompletach wypoczynkowych narzuty. Jak doradza specjalista – Justyna Czapla, dekoratorka z firmy Eurofirany będącej liderem w branży tekstyliów domowych: – Aktualnie odchodzi się od szycia narzut z identycznego materiału co zasłony. Osobiście w projektowaniu stawiam na spójną różnorodność, która wzbogaca wnętrze i czyni go ciekawszym. Oczywiście nie wykluczam wyjątków, a za taki uważam jednobarwne materiały welurowe. Ich faktura pięknie załamuje światło uwydatniając głębię koloru tkaniny, odwracając tym samym całą uwagę od innych elementów dekoracyjnych. Wprowadzając welurem kolor przewodni do wnętrza np. granatowy, możemy śmiało powielić go na kanapowej narzucie czy poduszkach.

Jedna z kilku zasad obowiązujących w branży projektowej mówi, że w jednym pomieszczeniu powinno się wykorzystać maksymalnie trzy kolory. Dlatego też bardzo dobry pomysłem, przy wykorzystaniu tego samego koloru na zasłonach oraz narzucie jest wprowadzenie ożywczych akcentów, np. na poduszkach dekoracyjnych. I tak wspomniane granatowe zasłony gotowe oraz narzuta wykonane z pięknego i eleganckiego weluru będą idealnie komponowały się z np. z szarymi i żółtymi poszewkami dekoracyjnymi.

W kwestii rozłożenia akcentów kolorystycznych w pomieszczeniu powinniśmy pamiętać o zasadzie, że barwa podstawowa powinna stanowić 60% wystroju całego wnętrza, 30% to kolory dodatkowe, np. z tej samej rodziny co kolory dominujące, a ostatnie 10% to kolory kontrastujące wprowadzające urozmaicenie i świeżość do wnętrza. Oczywiście nie są to sztywne wytyczne, natomiast taki rozkład akcentów we wnętrzu stworzy przestrzeń energetyczną, ciekawą, ale równocześnie uporządkowaną kolorystycznie.

Różne wzory i desenie, wspólna kolorystyka

Inną sprawdzającą się zasadą jest zastosowanie w salonie rodziny tkanin czyli koordynatów. Bardzo często wybierając dodatki do salonu, mamy do dyspozycji kilka różnych deseni w tych samych kolorach, o identycznej strukturze i grubości materiału np. utrzymane w jednym odcieniu materiały gładkie, wzory pasów, kraty, a do tego tkaniny z motywem kwiatowym w wersji łąki oraz dużych pąków tych samych kwiatów. Na pierwszy rzut oka połączenie tylu różnych wzorów może wydawać się trudne, jednak tak naprawdę takie zestawienia dają nieograniczone możliwości projektowe. – Wyobraźmy sobie wnętrze w stylu nowoczesnym, w którym projektujemy w oknie rolety rzymskie w towarzystwie zasłon, a do strefy wypoczynkowej narzutę na sofę i poduszki. By nie przesadzić z ilością zastosowanego wzornictwa i przepychem tkanin, na roletę rzymską wybrałabym wzór pasowy, a na zasłony materiał jednobarwny. Narzutę zaproponowałabym również gładką bez wzoru po to, by móc zaszaleć z poduszkami. Planując cztery sztuki, jedną zaprojektowałabym z materiału w pasy, dwie gładkie i jedną z motywem kwiatowym dla przełamania geometrii. W ten sposób otrzymamy spójny wystrój, nieprzesadzoną ilość kolorów oraz orzeźwiającą dynamikę wnętrza. – opisuje swoją wizję nowoczesnego salonu Justyna Czapla z firm Eurofirany.

Różnorodność tkanin, a wspólny kolor

Różnorodność dostępnych na rynku tkanin, faktur i kolorów tekstylnych dodatków do wnętrz powoduje, że chcemy elementy tej różnorodności przenieść do swojego domu. Dlatego chętnie łączymy gładkie zasłony z włochatą narzutą na sofie w salonie, by móc czerpać z przyjemności dotyku miękkiej i puszystej narzuty. W takich kompozycjach rodzaj wykorzystanej tkaniny uzależniony jest od funkcji jaką pełni dany element dekoracyjny we wnętrzu. Dla zachowania spójności w przypadku wykorzystania różnych rodzajów materiałów w ramach jednego pomieszczenia, warto utrzymać ich kolorystykę w ogólnej tonacji wnętrza, niekoniecznie starając się sztywno dopasować te dwie dekoracje do siebie.

Jak więc widzimy urządzając nowoczesne wnętrze nie musimy popadać w nudę jednego koloru wykorzystanego i powtórzonego na wszystkich elementach dekoracyjnych. Wręcz przeciwnie, stylowe i nowoczesne wnętrze to wnętrze różnorodne, ale jednak spójne, w którym widać zamysł oraz koncepcję rządzącą doborem dodatków.

Artykuł sponsorowany
materiały nadesłane