W Sanoku okradł trzy osoby, grozi mu nawet 15 lat więzienia

SANOK. Na trzy miesiące do aresztu trafił 29-latek, który we wtorek okradł trzy osoby. Mężczyzna jest znany policji, już wcześniej był karany przez sąd. Za przestępstwo w warunkach recydywy grozi mu nawet do 15 lat więzienia.

Funkcjonariusze ustalili, że 29-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, najpierw zaatakował idącą ul. Mickiewicza kobietę. Wyrwał z ręki 22-latki telefon komórkowy, uderzył ją łokciem w głowę i uciekł. Następnym pokrzywdzonym był taksówkarz, któremu podczas postoju na ul. Traugutta w Sanoku, z niezamkniętego samochodu, zabrał dwa telefony komórkowe łącznej wartości 450 zł.

Kolejną ofiarą 29-latka padł 16-letni mieszkaniec powiatu sanockiego, któremu sprawca ukradł telefon komórkowy o wartości około 200 zł. Na tą kradzież zareagował jeden z przechodniów próbując zatrzymać złodzieja, jednak 29-latek zdołał mu się wyrwać.

Wezwany na miejsce policyjny patrol zatrzymał mężczyznę. 29-latek został osadzony w policyjnym areszcie do czasu wytrzeźwienia i złożenia wyjaśnień. W chwili zatrzymania miał prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Wczoraj, Sąd Rejonowy w Sanoku zastosował wobec przestępcy środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.

Także sąd zdecyduje o karze dla 29-latka. Ponieważ mężczyzna działał w warunkach recydywy, może grozić mu nawet do 15 lat pozbawienia wolności.

KPP Sanok