REKLAMA
REKLAMA

Szczęśliwy finał poszukiwań trzylatków

CZARNA/BIESZCZADY. Wczoraj po południu w Czarnej odnaleziono dwóch braci bliźniaków, którzy oddalili się z miejsca zamieszkania. W akcji poszukiwania chłopców wzięli udział policjanci, funkcjonariusze straży granicznej i sąsiedzi.

O zaginięciu chłopców powiadomiła Policję telefonicznie ich matka. Niezwłocznie rozpoczęto działania poszukiwawcze. Jak ustalili dzielnicowi z Rewiru w Czarnej chłopcy bawili się przed domem ze starszymi kuzynami pod nadzorem matki. Kobieta na kilka minut weszła do domu, kiedy wróciła nie zastała tam swoich dzieci. Sprawdziła u sąsiadów, ale tam także ich nie było.

Z informacji od matki wynikało, że chłopcy lubili się bawić „w chowanego”, więc zaczęła ich wołać po imieniu i szukać we wszystkich znanych jej miejscach, ale bez rezultatu. Ponieważ kobieta nie odnalazła synów, a okolice domu w dużej mierze są zalesione zaalarmowała Policję i sąsiadów, którzy rozpoczęli poszukiwania na własna rękę.

Policjanci i funkcjonariusze Straży Granicznej w Czarnej przeszukiwali łąki i zarośla. Po około godzinie, na skraju lasu sąsiadka odnalazła chłopców, którzy bawili się z psem.

Stan zdrowia chłopców nie budził zastrzeżeń, nic też nie wskazywało by padli oni ofiarą przestępstwa, dlatego zostali przekazani pod opiekę matce.

KPP Ustrzyki Dolne

28-06-2012

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)