SANOK. Sygnały mieszkańców, akcja policji. Kontrole na Dąbrówce (ZDJĘCIA)

SANOK / PODKARPACIE. Spływające do sanockiej policji sygnały mieszkańców były podstawą do przeprowadzenia działań zmierzających do zapewnienia bezpieczeństwa w ruchu drogowym na odcinku ul. Rymanowskiej w Sanoku pomiędzy stacją paliw a Rondem Beksińskiego. We wtorek rano, kierowcy zauważyli dwa radiowozy ustawione po przeciwnej stronie galerii handlowej i funkcjonariuszy, którzy sprawdzali przestrzeganie znaku F-16 oraz prawidłowość jazdy „na suwak”. O co dokładnie chodziło? Które błędy kierowców były napominane? Co może za nie grozić? Odpowiadamy.

grafika poglądowa

We wtorek rano policjanci sanockiej komendy zostali skierowani do kontroli przestrzegania przepisów drogowych na odcinku ul. Rymanowskiej od stacji paliw do Ronda Beksińskiego. Sygnały dotyczące działań funkcjonariuszy wydziału ruchu drogowego spłynęły do naszej redakcji.

Wcześniej, informacje o nieprzepisowych manewrach niektórych kierowców trafiły do sanockiej komendy. Mieszkańcy uskarżali się na to, że niektóre zachowania kierujących są niebezpieczne.

Jak dowiadujemy się w sanockiej komendzie, policjanci zwracali uwagę na stosowanie się kierujących do znaków drogowych, w szczególności na przestrzeganie przepisów związanych ze znakiem F-16 tj. koniec pasa ruchu na jezdni dwukierunkowej. Działania były związane z sygnałami dotyczącymi niestosowania się do tego znaku przez kierujących jadących w kierunku Ronda Beksińskiego.

– Znak ten określa dozwolony kierunek jazdy z poszczególnych pasów ruchu. Należy do kategorii znaków uzupełniających i ma na celu poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym – mówi nam kom. Monika Hędrzak, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Sanoku.

Chodzi głównie o sytuację, w której kierowcy jadący ul. Krakowską i dalej ul. Rymanowską, wykorzystują pas dla wjeżdżających z ul. Iwaszkiewicza, do wyprzedzania kolumny samochodów ustawionych przy dojeździe do Ronda Beksińskiego.

Za tego typu wykroczenie policjanci mogą pouczyć kierowcę, nałożyć na niego 5 punktów karnych oraz mandat w wysokości od 20 do 5000 złotych.

– Kolejnym aspektem na który policjanci zwracają uwagę to obowiązek jazdy na suwak. Stosowanie jazdy na suwak ma na celu sprawne pokonanie zwężającego się odcinka drogi. Warto pamiętać, aby stosować zasadę jazdy na suwak nie tylko wtedy gdy pas się kończy, ale także gdy jest on z jakiegoś powodu zablokowany – dodaje Monika Hędrzak.

Przypominamy, jak prawidłowo stosować jazdę na suwak:

– kierowca znajdujący się na pasie kończącym powinien dojechać do jego końca i dopiero wtedy włączyć się na pas sąsiedni,
– zamiar włączenia na inny pas należy bezwzględnie zasygnalizować włączając kierunkowskaz,
– jadąc pasem, który ma kontynuację, obowiązkowo należy wpuścić jeden pojazd włączający się na pas.

Najczęstsze błędy popełniane przez kierujących:

– ustawianie się tylko na jednym pasie – wydłuża to korek i zwiększa zator,
– uniemożliwianie włączenie się do ruchu pojazdowi z pasa kończącego,
– blokowanie sąsiedniego pasa, aby inni kierujący nie mogli przejechać nim do końca,
– wpuszczanie kilku pojazdów, co powoduje zmianę tempa jazdy innych i wydłużenie korka.

– Nie można też korzystać z przywileju jazdy na suwak, kiedy normalna jazda jest możliwa, czyli nie ma znacznego zmniejszenia prędkości na wszystkich pasach ruchu. Jeśli wolniej trzeba jechać wyłącznie na pasie kończącym się, to jazda na suwak nie obowiązuje – wyjaśnia kom. Monika Hędrzak.

Za wykroczenia związane z jazdą „na suwak”, kierowca może zostać pouczony, a także ukarany mandatem w wysokości od 20 do 3000 złotych.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:

ZARSZYN. Nieprawidłowe wyprzedzanie. Dwa samochody wpadły do głębokiego rowu (ZDJĘCIA)

◄ Wstecz

Następny ►

◄ Wstecz

Następny ►

Obraz 1 z 23

Informacje o aktualnej sytuacji na drogach Sanoka, powiatu sanockiego i całego regionu w grupie POMOC112.

DOŁĄCZ DO GRUPY – KLIKNIJ