REKLAMA
REKLAMA

SANOK. Wystawa „Błogosławiony Jakub Strzemię w sztuce sakralnej”

SANOK. Ojcowie Franciszkanie z Sanoka oraz Muzeum Historyczne w Sanoku serdecznie zapraszają na otwarcie wystawy: Błogosławiony Jakub Strzemię w sztuce sakralnej. Wernisaż odbędzie się 23 lutego 2024 r. (piątek) o godz. 17.00. w podziemiach Zamku Królewskiego w Sanoku. Wystawa czynna do 24 marca 2024 r.

„O JAGIELLONÓW ZAUFANY RADCO I SENATORÓW MĄDRY PRZEWODNIKU…”

Każda ludzka rodzina z wielką pieczołowitością przechowuje pamiątki po przodkach, zwłaszcza po tych, którzy w sposób szczególny, złotymi zgłoskami zapisali się na kartach historii. Bez wątpienia dla polskiej rodziny franciszkańskiej, która swoje gniazdo znalazła w XIV wieku także w Sanoku, takim przodkiem jest bł. Jakub Strzemię, franciszkanin, arcybiskup halicki, „Senator uczciwy i pełen dobrej rady, a granic kraju żarliwy obrońca”, żyjący na przełomie XIV i XV wieku. Fama świętości Jakuba, jaka istniała od stuleci pośród franciszkanów i mieszkańców Lwowa, zaowocowała w roku 1790 ogłoszeniem go Błogosławionym, ale była i przyczyną szczególnej dbałości o przechowywanie pamiątek związanych z jego osobą, życiem i kultem. Wiele z nich przetrwało we lwowskim klasztorze Świętego Krzyża aż do jego kasaty w 1785 roku. Dramatyczne losy zakonu franciszkańskiego i archidiecezji lwowskiej w czasie rozbiorów, dwóch wojen i systemu komunistycznego spowodowały rozproszenie wielu cennych zbiorów. Po II wojnie światowej lwowskie zbiory franciszkanów trafiły do klasztorów w Polsce, w tym większa część do klasztoru św. Franciszka w Krakowie, gdzie do dziś przechowywane są w skarbcu, bibliotece i archiwum. 

Pośród sennych wytworów sztuki kościelnej są i te obiekty, które w sposób bezpośredni i pośredni związane są z postacią bł. Jakuba Strzemię. W „Aktach procesu beatyfikacyjnego” z lat 1777-1790 opisywane są przez świadków procesowych szaty pontyfikalne abpa Jakuba Strzemię. Są nimi: mitra, ornat, kapa i pastorał, jakie prezentowane są na naszej wystawie. Przekształcane na przestrzeni wieków dla ich ratowania straciły niestety swój średniowieczny kształt i wygląd. Niemniej, jak twierdzą zeznający w procesie beatyfikacyjnym, „to że tyle wieków przetrwały, znaczy, że są święte”. 

Prezentowane na wystawie dwa obrazy również zostały przywiezione ze Lwowa. Są nimi „Imaginacyjny portret abpa Jakuba” oraz „Cud infuły bł. Jakuba” pochodzące z XVIII wieku. Zostały one odnalezione przez kustosza krakowskich zbiorów o. Franciszka Solarza i dzięki jego staraniom poddane gruntownej konserwacji. Ciekawym jest obraz „Cud infuły bł. Jakuba” – to jedyny graficzny przekaz cudu, czy raczej cudów, jakie miały miejsce za wstawiennictwem Jakuba. We Lwowie istniała bowiem praktyka noszenia przez kapłanów biskupiej mitry bł. Jakuba do chorych, którzy cierpieli na bóle i zawroty głowy. Kapłani po specjalnej modlitwie przykładali mitrę do głowy i dolegliwości mijały. Zachowały się do naszych czasów także opisy specjalnego nabożeństwa mitry bł. Jakuba Strzemię, jakie było odprawiane we lwowskim kościele Franciszkanów. Owe cudowne uzdrowienia stały się przyczyną tego, że Błogosławiony jest patronem od bólów i zawrotów głowy.

Inne cenne pamiątki prezentowane na wystawie to srebrny pacyfikał pochodzący z 1909 roku z katedry lwowskiej, wykonany w komplecie z trumienką na relikwie i 10 świecznikami. Całość wystawiona była do 1946 roku w kaplicy Pana Jezusa Ukrzyżowanego katedry lwowskiej.  

Inne niezwykłe obiekty prezentowane na wystawie to XV-wieczny relikwiarz bł. Humiliany, miedzioryt z wizerunkiem bł. Jakuba z 1771 roku czy niesamowity relikwiarz hermowy autorstwa Sebastiana Fessingera oraz inne zabytkowe i współczesne obiekty pochodzące z klasztorów franciszkańskich w Polsce. 

Św. Jan Paweł II kiedyś powiedział: „Tak jak sól nadaje smak pożywieniu i jak światło oświeca ciemności, tak świętość nadaje pełny sens życiu, czyniąc je odblaskiem chwały Bożej” – takim odblaskiem są także wytwory ludzkich rąk, które sztuką nazywamy, a które powstały z poruszenia serca. One nie tylko mają opowiedzieć o świętości jakiegoś człowieka, ale przynaglić nas, współczesnych, do sztuki dobrego życia. Niech bł. Jakub Strzemię i przygoda opowiedziana na prezentowanej wystawie pomagają nam w tworzeniu sztuki dobrego, codziennego życia.

O. Rafał Antoszczuk OFMconv

materiały nadesłane
nagłówek, fot. archiwum redakcji

22-02-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)