REKLAMA
REKLAMA

POLSKA112: Pies pogryzł pracownika energetyki. Mężczyzna trafił do szpitala

ŚREDNIE WIELKIE / PODKARPACIE. W miniony piątek (6 bm) doszło do niebezpiecznego pogryzienia pracownika energetyki pogryzł pies na prywatnej posesji. Mężczyzna z ranami szarpanymi trafił do szpitala. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna przebywał na posesji za zgodą właścicielki, z kolei ta była przekonana, że pies zamknięty jest w kojcu. Obecnie policja prowadzi postępowanie pod kątem niezachowywania środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

– Do pogryzienia doszło na terenie ogrodzonym. Pracownik energetyki prowadził swoje czynności za zgodą i wiedzą właścicielki budynku – mówi asp. szt. Izabela Rowińska z sanockiej Komendy Policji. – Kiedy zbliżał się do wyjścia, został pogryziony przez psa. Mężczyzna został przewieziony przez karetkę pogotowia do szpitala z obrażeniami szarpanymi dłoni.

Policjanci z Posterunku w Zagórzu prowadzą obecnie czynności w sprawie z art. 77 kodeksu wykroczeń, tj.: Niezachowywanie środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia.

– Nawet jeśli w toku wykonywania czynności w postępowaniu przygotowawczym nie zostaną wskazane znamiona wykroczenia, konieczne jest prowadzenie wskazanego postępowania, w związku z interwencją patrolu, która miała miejsce tuż po pogryzieniu – wyjaśnia asp. szt. Izabela Rowińska.

Art. 77 kodeksu wykroczeń stanowi:

§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Red.
ISAP

 

10-12-2024

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij

Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)