REKLAMA
REKLAMA

Nowoczesny samochód gaśniczo-ratunkowy marki Scania już w Kostarowcach

KOSTAROWCE/GMINA SANOK. W niedzielę  do strażaków z Kostarowiec trafił nowoczesny wóz bojowy wart 1 mln zł. Ochotnicza Straż Pożarna w Kostarowcach wzbogaciła się o nowocześnie wyposażony samochód gaśniczo-ratunkowy marki Scania.


– 70 proc. tej kwoty pochodzi z dofinansowania z funduszy unijnych, z Regionalnego Programu Operacyjnego – wyjaśnia Tadeusz Burka. Samochód zbudowany został na podwoziu ciężarówki Scania. Nowocześnie wyposażony pojazd może, przede wszystkim, zabrać „na pokład” 5 tys. litrów wody. – To bardzo dużo. Dzięki temu pojazd będzie stanowił doskonałe wsparcie także dla strażaków zawodowych – dodaje Mariusz Szmyd, wójt gminy Sanok.

Ponadto w Kostarowcach udało się wyasfaltować część dróg gminnych, przebudować mostki dojazdowe do posesji, oczyścić rowy melioracyjne, powstał parking przy kościele. Do tego doszło ocieplenie szkoły wraz z wymianą okien. – Mamy nowy sprzęt strażacki. Teraz musimy pomyśleć o rozbudowie garażu, tak, aby obydwa samochody stały obok siebie, a nie, jak to jest teraz, po przeciwnych stronach – planuje radny Tadeusz Burka.

Bardzo wiele inwestycji zostało zrealizowanych w gminie Sanok w przeciągu ostatnich czterech lat.
– Na jednym ze spotkań, mieszkaniec wyciągnął moją ulotkę sprzed 4 lat i stwierdził, że właściwie nie ma się do czego przyczepić – podsumowuje swoją kadencję Mariusz Szmyd wójt gminy Sanok. – Co wtedy zostało założone, zostało zrealizowane, a nawet i więcej. To było dla mnie bardzo miłe i ważne. Dla mnie najważniejsze jest jak najszersze, realne działanie, a jednocześnie mówienie o rzeczach możliwych do realizacji. Uważam też, że to Gmina powinna działać na rzecz mieszkańców, a nie odwrotnie. Po to, by ludziom dobrze się żyło. I trzeba też zachowywać się elastycznie, a nie tylko trzymać się wcześniej założonych i wytyczonych koncepcji, nie raz szybko podejmować decyzje, inwestować w przedsięwzięcia, o których jeszcze kilka lat temu nawet się nie śniło, a nagle pojawiają się na wyciągniecie ręki. Co więcej, takie nagłe okazje mogą się już więcej nie powtórzyć. Bardzo zależy mi na rozwoju dzieci i młodzieży, stwarzaniu im jak najlepszych warunków do edukacji – kończy  jednym tchem wójt Szmyd.


15-11-2010

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)