REKLAMA
REKLAMA

Kolejny wypadek podczas ścinki drzewa

DĘBNA/POWIAT SANOCKI. Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia, do jakiego doszło w minioną sobotę w miejscowości Dębna. Podczas pracy przy ścince drzewa mężczyzna został uderzony przez spadające drzewo. Z obrażeniami ciała śmigłowcem został przetransportowany do szpitala w Rzeszowie.

Do zdarzenia doszło w minioną sobotę około godziny 13  w miejscowości Dębna (powiat sanocki). Mężczyzna podczas wykonywania  prac przy ścince drzewa uległ wypadkowi.

Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że 41-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego  w czasie ścinania drzewa wbijał tzw. „kliny”, aby ukierunkować jego  upadek. W pewnym momencie drzewo pękło przy podstawie i spadło na mężczyznę. 41-latek z obrażeniami Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym został przetransportowany  do szpitala w Rzeszowie. W wyniku zdarzenia mężczyzna doznał urazu nóg.

Na miejscu byli także ratownicy GOPR, którzy ze względu na trudny dostęp do miejsca zdarzenia przetransportowali mężczyznę do śmigłowca.

Świadkiem całego zdarzenia był pomocnik pilarza – 22-letni mieszkaniec gminy Dydnia. Z jego relacji wynikało, że doszło do nieszczęśliwego wypadku podczas ścinania drzewa. Pokrzywdzony widząc, że ścinane drzewo zaczyna przechylać się w ich stronę krzyknął do kolegi, aby ten uciekał, po czym sam zaczął biec. Jednak drzewo upadło na nogi pilarza.

Obaj mężczyźni w trakcie zdarzenia byli trzeźwi.

Czynności w tej sprawie prowadzi Posterunek Policji Gminy Sanok i Tyrawa Wołoska.

KPP Sanok

28-11-2011

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij