REKLAMA
REKLAMA

20-latek uciekł z więzienia skradzionym samochodem

JABŁONKI. Około półtorej godziny przebywał na wolności 20-letni mężczyzna odbywający karę pozbawienia wolności w oddziale zamkniętym w Jabłonkach, podlegającym Zakładowi Karnemu w Uhercach. Mężczyzna od kilku miesięcy pomagał w różnych pracach na terenie gminy Baligród.

Wczoraj około godziny 13 uciekł samochodem, którym do pracy w oczyszczalni ścieków przyjechał konserwator. Policjanci zatrzymali go na jednej z ulic Przemyśla.

Dyżurny leskiej komendy o ucieczce więźnia został powiadomiony o godzinie 13.40. Mimo policyjnych blokad ustawionych na drogach wiodących do Baligrodu nie udało się ująć uciekiniera. Mężczyzna skradzionym fiatem seicento zdołał dojechać do Przemyśla. Tam, około godziny 14.40 na ulicy Prałkowce zauważył go policyjny patrol. Policjanci, używając sygnałów dźwiękowych i świetlnych ruszyli w pościg za fiatem, który jechał całą szerokością jezdni. Gdy radiowóz wyprzedził uciekiniera, ten próbował zawrócić i wjechał do przydrożnego rowu. Wówczas został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Jak się okazało, w chwili zatrzymania 20-latek miał ponad 1 promil alkoholu w organizmie.

Policjanci ustalili, że mężczyzna odbywający w Jabłonkach karę pozbawienia wolności m.in. za kradzieże samochodów, już od kilku miesięcy razem z innymi więźniami pomagał w różnych pracach remontowych na terenie gminy Baligród. Wczoraj około godz. 13 wykorzystując nieuwagę konserwatora oczyszczalni ścieków, któremu pomagał, ukradł jego seicento i odjechał nim w nieznanym kierunku. Ponieważ Policja o ucieczce więźnia została powiadomiona pół godziny później, zdołał uciec z terenu powiatu leskiego i dojechać do Przemyśla. Tam dzięki sprawnej akcji Policji i współpracy dyżurnych z Leska i Przemyśla został zatrzymany.

KPP Lesko

10-08-2012

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij


Napisz komentarz przez Facebook

lub zaloguj się aby dodać komentarz


Pokaż więcej komentarzy (0)