REKLAMA
REKLAMA

26-latek uratował życie mężczyźnie z płonącego budynku

POWIAT BRZOZOWSKI. Błyskawiczna i bohaterska reakcja 26-latka prawdopodobnie uratowała życie 51-letniemu mieszkańcowi Krzemiennej. Młody człowiek na widok dymu wydobywającego się z okien budynku wbiegł do jego wnętrza, skąd pomógł wydostać się mężczyźnie.

W wyniku tego zdarzenia obydwaj mężczyźni z podejrzeniem zatrucia dwutlenkiem węgla zostali przewiezieni do szpitala.

O zdarzeniu dyżurny brzozowskiej komendy został poinformowany w nocy z 26/27 maja kilkanaście minut po godz. 24. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że w Krzemiennej pali się dom. Gdy funkcjonariusze przyjechali pod wskazany adres, na miejscu było już kilka zastępów straży pożarnej biorących udział w akcji gaśniczej.

W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili, że bohaterska postawa młodego mieszkańca Krzywego uratowała życie właścicielowi płonącego budynku. 26-latek przejeżdżający obok palącego się budynku, jako pierwszy zauważył dym wydobywający się z okien. Na jego widok mężczyzna zatrzymał pojazd i wbiegł do wnętrza, z którego dobiegały krzyki. W jednym z pomieszczeń dostrzegł człowieka i pomógł mu wydostać się przez okno, wprost w ręce swoich kolegów, z którymi tej nocy jechał.

W wyniku pożaru 51-letni właściciel budynku i 26-letni bohater z podejrzeniem zatrucia dwutlenkiem węgla zostali przewiezieni do szpitala, gdzie pozostali pod opieką lekarzy. Starszy z nich doznał oparzeń ciała II stopnia.

Policjanci zabezpieczyli ślady i zebrali informacje o zdarzeniu. Najprawdopodobniej przyczyną pożaru było zaprószenie ognia z niedopałka papierosa, jednak ostatecznie potwierdzi to prowadzone w tej sprawie postępowanie.

KPP Brzozów

29-05-2012

Udostępnij ten artykuł znajomym:

Udostępnij