Z REGIONU: Trzy miesiące cieszył się prawem jazdy

DYDNIA. Ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 20-letni kierowca volkswagena golfa. Młody człowiek na długo zapamięta swoją nocną przejażdżkę. Jego pojazd uderzył w słup energetyczny, a następnie dachował. Policjanci ustalili, że 20-latek w lipcu br. odebrał prawo jazdy.

Wczoraj, około godz. 21. dyżurny brzozowskiej komendy otrzymał telefoniczne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w Dydni. Na miejsce niezwłocznie zostali skierowani policjanci. Potwierdzili zgłoszenie i wstępnie ustalili, że kierujący volkswagenem golfem na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w słup energetyczny, a następnie dachował. Funkcjonariusze ustalili również kierującego tym pojazdem. Okazał się nim 20-letni mieszkaniec Dydni. Młody człowiek był ranny i miał obrażenia klatki piersiowej. Natychmiast udzielono mu pomocy medycznej, a następnie przewieziono do szpitala w Brzozowie. W czasie rozmowy policjanci wyczuli on niego woń alkoholu. 20-latek został poddany badaniu na stan trzeźwości. Okazało się, że młody człowiek jest pijany, miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie.

20-letni mieszkaniec Dydni w lipcu odebrał prawo jazdy. Cieszył się nim trzy miesiące. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.

KPP Brzozów