38-letnia mieszkanka Krosna pod wpływem alkoholu wjechała do rowu!

POWIAT BRZOZOWSKI. W środę (1 lutego) kierująca daewoo wjechała do przydrożnego rowu. W toku wykonywanych czynności policjanci ustalili, że 38-letnia kobieta miała blisko promil alkoholu w organizmie. Kobieta straciła swoje prawo jazdy, o tym na jak długo się z nim pożegna zadecyduje sąd.

Minionej nocy kilka minut po północy, dyżurny brzozowskiej komendy został poinformowany o zdarzeniu w Starej Wsi. Skierowani tam policjanci potwierdzili zgłoszenie. Funkcjonariusze na miejscu zastali mężczyznę i kobietę oraz daewoo matiza. Tylne koło pojazdu znajdowało się w przydrożnym rowie.

W trakcie wykonywania czynności przez policjantów, zarówno kobieta, jak i mężczyzna nie przyznawali się do kierowania pojazdem. W związku z powyższym obydwoje zostali poddani badaniu na stan trzeźwości. Wynik wskazał blisko promil alkoholu w organizmie kobiety i ponad 2,5 promila w organizmie mężczyzny. Badanie to dało odpowiedź na nerwowe zachowanie kobiety, która ostatecznie przyznała się do tego, że to ona kierowała daewoo. Potwierdził to również mężczyzna.

Okazało się bowiem, że 38-letnia mieszkanka Krosna chciała zawrócić na jezdni, ale tak nieumiejętnie wykonała ten manewr, że cofając tylnym kołem wjechała do przyrożnego rowu, co uniemożliwiło jej dalszą jazdę.

Kobieta straciła swoje prawo jazdy, na jak długo się z nim pożegna zadecyduje sąd

KPP Brzozów