I Mistrzostwa Ratowniczo-Medyczne Jednostek KSRG powiatu sanockiego (ZDJĘCIA)
NIEBIESZCZANY / POWIAT SANOCKI. W minioną niedzielę, 2 września 2012 odbyły się I Mistrzostwa Ratowniczo-Medyczne Jednostek Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego powiatu sanockiego. Wystartowało 10 zespołów, które udzielały pomocy w 9 symulowanych zdarzeniach. Zwyciężyła ekipa z Bieszczadzkiej Grupy GOPR.
Organizator zawodów – Ochotnicza Straż Pożarna w Niebieszczanach zapowiada, że w przyszłym roku impreza będzie miała jeszcze szerszy zasięg i zaprasza już teraz wszystkich chętnych do startu.
Pomysłodawcy mistrzostw – Ochotnicza Straż Pożarna w Niebieszczanach, napracowali się w miniony weekend. Udowodnili, że jak się chce, to wszystko jest możliwe.
W okolicy boiska sportowego w Niebieszczanach zainscenizowano 9 zdarzeń:
– Wypadek motocyklisty;
– Zatrzymanie krążenia u dziecka wyciągniętego z wodnego zbiornika ochrony pożarowej;
– Zadławione niemowlę i jego ciocia w zaawansowanej ciąży, która w wyniku stresu doznała napadu drgawek;
– Dziecko z problemami oddechowymi (astmatyk) i patologiczny ojciec, który utrudnia akcję;
– Traktorzysta przygnieciony przez ciągnik;
– Nieprzytomny mechanik w warsztacie (cukrzyca);
– Policjant postrzelony przez umysłowo chorego;
– Zawałowiec przed sklepem, w którym dostępny był automatyczny defibrylator zewnętrzny;
– Wypadek masowy – z prowadzonym tzw. triage, czyli segregacją poszkodowanych.
Zdarzenia miały dynamiczny charakter, stan poszkodowanych zmieniał się zależnie od działań strażaków, były też celowe utrudnienia, aby sprawdzić reakcję w sytuacjach trudnych dla ratownika. Organizatorzy szczególne zasadzki zaplanowali w temacie „bezpieczeństwa ratownika”, dlatego zwracali uwagę na wiele czynników np., czy ratownicy stosując tlen, wytarli twarz mechanika ze smaru lub czy osuszyli klatkę piersiową dziecka przed defibrylacją. Uczestnicy działali tak, jakby zdarzenie miało miejsce w rzeczywistości: opatrywali rany, rozcinali ubranie, odsysali zawartość jamy ustnej, stosowali tlenoterapię czynną i bierną. Na miejscu, dodatkowe wsparcie i atrakcje stanowiły dwie karetki pogotowia oraz czterokołowy quad z przyczepką obsługiwaną przez ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR. Ratownicy kontaktowali się przez radio z dyspozytorami, którzy identycznie, jak w prawdziwych zdarzeniach zbierali wywiad, komunikowali się z zespołem i dysponowali karetkę lub wyimaginowany śmigłowiec. Na miejscu poszkodowany przejmowany był przez zawodowy zespół ratownictwa medycznego, który kontynuował akcję. Dzięki użyciu specjalistycznego sprzętu (manekin do defibrylacji), możliwe było połączenie kompatybilnych urządzeń będących na wyposażeniu jednostki OSP z zaawansowanym wyposażeniem ambulansów medycznych. Pozwoliło to na skuteczne i nieprzerwane działanie, które, podobnie jak w realnych zdarzeniach, znacznie poprawiło szanse ratowania osób w stanie zagrożenia życia.
Swoją obecnością mistrzostwa u świetnili: w-ce przewodniczący Rady Powiatu, sołtys Niebieszczan, Marian Czubek, w-ce prezes Zarządu Gminnego OSP RP w Sanoku, dh. Jan Winiarz, prezes Zarządu Powiatowego OSP RP w Sanoku, dh. Kazimierz Pietrzkiewicz, przedstawiciel Komendy Powiatowej PSP w Sanoku, kpt. Grzegorz Oleniacz. Sędziowali ratownicy medyczni z Przeworska, Jarosławia, Niska, Rzeszowa, Leska, CRM Jarosław którzy bezpłatnie w wolnym czasie zadeklarowali pomoc przy organizacji. Profesjonalna kadra zapewniła wysoki poziom merytoryczny, zaś brać strażacka bardzo sympatyczną atmosferę.
Zwycięskie ekipy to: I Grupa Bieszczadzka GOPR, II OSP Niebieszczany, III OSP Jaćmierz. Poza nimi w mistrzostwach wystartowali: OSP Kostarowce, OSP Strachocina, OSP Poraż, OSP Besko, OSP Tyrawa Wołoska, OSP Długie.
Organizatorzy są bardzo wdzięczni za pomoc:
– Starostwu Powiatowemu w Sanoku;
– Wójtowi Gminy Sanok;
– OSP Jaćmierz za przygotowanie posiłku;
– Falck Medycyna / Przeworsk za karetkę;
– Podkarpackiemu Ośrodkowi Ratownictwa Medycznego Eurat za karetkę i wsparcie organizacyjne
– Dream Team za sprzęt, merytorykę, całokształt i „Dream Team”
– Bieszczadzkiej Grupie GOPR za zip-skład
– Ratownikom medycznym za sędziowanie i pozorowanie
– Piotrkowi Czerwińskiemu za zdjęcia (photociacho.pl)
– Właścicielom sklepu SANSPORT za upominki
– Łukaszowi i Agnieszce za opracowanie pozoracji i kart oceny
– Mieszkańcom Niebieszczan za zrozumienie i współpracę
– Żonom strażaków, za to, że kolejny raz mężów nie było w domu
– Zawodnikom za świetną rywalizację i walkę do końca
Udostępnij ten artykuł znajomym:
UdostępnijNapisz komentarz przez Facebook
Tagi: niebieszczany, OSP, Powiat Sanocki, ratownictwo, Sanok, strażacy
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz