GMINA KOMAŃCZA. Wrzesień jak co roku w Komańczy staje się stolicą poezji w najwyższym wydaniu. 29 września 2012 r. odbyła się już IV edycja spotkań poświęconych poezji Jerzego Harasymowicza pn. „Harasymiada”.
W tym roku w jesiennej Komańczy, w kameralnym wydarzeniu odbyły się prelekcje, dyskusje, recytacje wierszy i koncerty inspirowane jego twórczością.
Impreza rozpoczęła się złożeniem kwiatów przez Wójta Gminy Komańczy Stanisława Bielawkę i Nadleśniczego Nadleśnictwa Komańcza Piotra Łańskiego pod tablicą pamiątkową poświęconą poecie w Mikowie. Po południu odbył się panel dyskusyjny, w którym referat wygłosiła dr Krystyna Święcicka pt. „Harasymowicz dusza barokowa” i doktorant Uniwersytetu Wrocławskiego Alan Weiss, który opowiadał o genealogii rodzinnej Jerzego Harasymowicza w referacie pt. „Chrzczony w siedmiu świątyniach, pławiony w siedmiu rzekach chrztu”.
Komaniecka młodzież z Zespołu Szkół recytowała wiersze poety przy akompaniamencie dwóch akordeonistów. Duży aplauz zdobyli harcerze z Chorągwi ZHP Ziemi Sanockiej pod przewodnictwem Komendantki Hufca Pani Krystyny Chowaniec. Zaprezentowali oni przedstawienie „Trzy miłości Harasymowicza”. Wieczór uświetnił koncert zespołu „Dom o zielonych progach”, który zagrał utwory inspirowane poezją Harasymowicza i bieszczadzką przyrodą.
Wśród gości nie zabrakło córki poety pani Katarzyny Harasymowicz-Borowiec z mężem, przyjaciół poety i innych znamienitych gości.
Przytaczając słowa córki poety i Bogusława Zycha – bliskiego przyjaciela Harasymowicza, była to impreza, w której przez wzgląd na propagowanie tutejszej kultury Jerzy Harasymowicz – miłośnik Łemkowszczyzny, wziąłby sam w niej chętnie udział.
Dzięki „Harasymiadzie” twórczość poety uczy nas wrażliwości w postrzeganiu otaczającego świata, a Komańcza przez to staje się „Krainą Łagodności”, miejscem do refleksji, inspiracją i natchnieniem dla twórców, mieszkańców gminy i miłośników Bieszczadów.
źródło: materiał nadesłany
lub zaloguj się aby dodać komentarz
Zaloguj się aby dodać komentarz